Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nowa elegia, o tym samym chłopcu…- Krzysztof Meler

Dzisiaj, gdy nieświadome znaki lasu,
Zakryły blizny krwawiącego- czasu,
I koroną drzew niewinnych osłoniły mord,
I skrywają w sercu swoim zbrodnie Hitlerowskich kohort,
i rzucają nowe światło-ciemne, bez –olśnienia,
wyrzucają na płaszczyznę życia ślad- niezrozumienia.

Dzisiaj wolny naród polski, staje właśnie tu,
By przypomnieć jak Polacy wpadli w paszczę – lwu,
By pokochać tę ojczyznę, której ślepy bój,
Ofiarować zapragnęli „ Polsko, za byt Twój!”,
By radować się wolnością, jako dzieci dni,
By zniweczyć o Polsce Niemczech- hitleryzmu sny,
By w swych oczach wyzwolonych znów zatoczyć-łzy
I by wciąż na nowo „ziemię przeżegnywać rąką”
Ku pamięci tej ofiary, ze jej „serce pękło”.

Stań o Ludu, Ludu wolny
Zatocz nowy bój
Ukaż sercom widok polnych
I cmentarnych- pól.
Stań o Ludu, Ludu krwawy,
Nową pamięć daj,
Że w obronie krwi- i – sławy
Zginął Polak nam.

Dzisiaj stań tu gdzie, te groby,
Tu, gdzie niegdyś grzmot,
Przebił dzień listopadowy
I wyrzucił z serca Polski- grot.

A jak staniesz to i zanuć, tę melodię smętną,
„ Polski synom w jej obronie życie młode pękło”

Opublikowano

już kiedyś podobne słowa pisałem pod podobnym "wierszykiem" - ja bym sieza coś takiego obraził... już lepiej po prostu zanieś kwiatek, zapal znicz albo wysadź sejm - ale po takich tekstach aż sięczłowiekowi źle patriotyzm kojarzy...

pozdr

Opublikowano

Jak zawsze - potępiam taką jazdę na uczuciach...
Ogólnie jakoś tak (formą) socrealizm mi się przypomniał.

Czekam na inne - może mnie napuszone.
Pozdrawiam
Wuren

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @violetta no dobra. Ale tylko dla Ciebie. Niech to będą płotki i piskorze. Nie są drapieżne tylko takie, no takie.....rybne.
    • @jaś ale okonie to drapieżce, czyli te panie drapieżne:)
    • @Wochen akurat Bóg się nie wtrąca w związki:) chce, żeby istniały, kochali się, było potomstwo:)
    • @violetta no tak. Ludzie doszli do wniosku, że z tym Bogiem jest coś nie halo. I uznali, że powstali sami z siebie. To znaczy było bajoro i w jakiś poniedziałek pierdolnął w nie piorun. I jak tam było tak tam było powstały rybki. Niech będzie, że okonie. I sobie żyły w tym bajorze. Ale w końcu zabrakło żarcia więc okonie zaczęły wypełzać na brzeg. Płetwy zaczęły się zamieniać w niby nóżki. I okonie zaczęły chodzić po lądzie i polować na koniki polne. Chodziły coraz dalej i tylne nóżki robiły się coraz dłuższe. Powstał warsztat szewski gdzie okonie robiły buciki dla innych okoni. Za jakiś czas okonie zaczęły potrzebować przednich łapek coby na przykład zapalić zapałkami ognisko. I te przednie łapki też się powiększyły. Tak gdzieś  w połowie roku okonie zaczęły chodzić na tylnych łapach. Słońce mocno przypiekało więc postanowiły zrzucić łuski i żeby im wyrosły włosy. I tak się na zimę stało. Kiedy okonie przeglądały się w lustrze to widziały że są z pyska brzydkie. Postanowiły coś z tym zrobić i w naturalny sposób okoniowe pyski zamieniły się na buzie. I mamy dzisiaj sunący alejami i parkami tłum pań okoniowych i panów dla zmyłki węgorzowatych.   Ach, ludzie....
    • co Bóg złączył ten lekko rozdziela kto więcej niż łaska daje w kościele   zatem ile kosztuje zwykła nadzieja że tego co scalasz nie zerwie kaznodzieja            
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...