Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

kiedyś
według rasy panów to wszystko robiło się tak jakoś
samo
potem rozczarowani pisali listy że za dobrze wykonaną pracę
stryczek
to całkiem możliwe kiedy miliony biją czołem bo czują się
sami
a Bóg akurat poszedł na chorobowe bo chrypka czy
grypka
kiedy literatura i nauka zamienia człowieka w coś co niszczy
naród
kobiety puchy marne zamieniły się w diabły a diabły poszły
w diabły


teraz
według wszelkich wskaźników jest już bezpiecznie
spójrzcie
młody Adolf wstał zabrał obrazek wsiadł do autobusu
wystarczy
że jeden żre kebab wszyscy już śmierdzą olejem
wysiadł
deszcz nędza bieda pyski z plakatów obietnice
wchodzi
gdy wyjdzie z oceną że lepiej iść ulice zamiatać
zły
na szczęście tutaj nikt mu nie pomoże
bo

w tym kraju wszyscy się śmieją

Opublikowano

Janusz Ork - "forma i poetyka" to dwie, że tak powiem, niestałe pannice, które dają, albo i nie...

szarak 42 - to ja się bardzo cieszę, że ktoś "trochę" poznaje świat - to bardzo na pewno kształcące. Aczkolwiek jednak jako mieszkaniec tego, a nie innego kraju pozwolę sobie opisywać go jak chcę :)

A który to wieszcz się przewraca? Ten co przebimbał powstanie, miał kochankę i bękarty i w dodatku był rudy?

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Zwykłe plecenie andronów, czyli nowomowa pokolenia tvn.
A więc:
- jeżeli uważasz, że masz prawo do oceniania tak, jak czujesz, to daj to prawo innym. To właśnie jest demokracja
- jeżeli uważasz używane słownictwo za niepoprawnie politycznie, to twój problem. "Bękart" to bękart i cóż ja na to poradzę? I to że był rudy to też nie moja wina.
- jeden walczył, drugi pisał - no, rzeczywiście, odkrywcze
- jeżeli chorujesz na kult autorytetów, uwielbiasz brązowe posągi i radosną minę pana premiera, oraz naszych dzieci, emerytów i rencistów, to poczytaj sobie "Anastazje" Orzeszkowej, serce się rozczuli, łzy popłyną rzęsiście,, a nie trać czasu i nie wpisuj kocopołów.

a dla tych, co poznają trochę świat:
Moskale nigdy nie byli przyjaciółmi Polaków wbrew zapewnieniom co poniektórych poetów brylujących w rosyjskich salonach (patrz: program dekabrystów- zagłada Polaków). Naszą historię kreują kreatury - vide ody do Stalina. Niektórzy nasi wielcy poezji przyznali się, że są/byli prostytutkami, inni się wypierali (i wypierają się nadal). Zawsze też można sprawdzić w podręcznikach kogo się czyta i książki, które tychże autorów wycofano, bo wstyd. No, można też spróbować poczytać poetów nie przepuszczonych przez cenzurę lub zakatowanych przez UB, ale na to trzeba umieć więcej niż trochę poznawać świat. No, ale przecież nie wolno o tym wspominać, bo sztambuchowy świat krytyków się posypie i będą jojczec, że nie ma demokracji...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Ja Tobie odpowiadam na to, co mi wpisałaś jako rzekomą krytykę - a kto poruszył wieszcza i politykę? TY (!) - więc teraz nie przekręcaj kota ogonem. Ja też nie za bardzo lubię dyskutować z osobami, które nie wiedzą co sami wpisują, zatem rada na przyszłość - napisz po prostu: "nie podoba się" i będzie ok. Piana? Szaraku (kobieto czy mężczyzno) kochany, otrzyj ją, i następnym razem pisz ze zrozumieniem. Fanatyzm? Boże kochany, czegoż to nicki nie wymyślą, by się obronić...
Opublikowano

i śmieszno i straszno...niestety.
nie łatwo mi się czytało. a treść cóż. można tylko westchnąć.
no to może na koniec coś niecoś ... śmiać się czy płakać?
lepiej wiersze pisać..
co zostało? pośmiejmy się i my..
www.youtube.com/watch?v=gksvI5xJBKw

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



No, straszno jest, jak ten system w wersji mini spotyka się nawet pod wierszami - vide wpis 2 - "ja mogę, mam prawo, bo demokracja, ale jak ty to robisz, to jesteś fanatykiem, ignorantem, faszystą, fetyszystą, feministą, komunistą i wrogiem człowieka :)
Opublikowano

Ciekawie poprowadzony temat od początku po pointę. Faktycznie w tym kraju śmieją się chyba wszyscy. Wystarcz tv włączyć a tam tańce, swawole, pieśni i hulanki, a wrzeszczą że kryzys. Dla mnie się podoba niż jakieś rozdarte koszule ( słów brakło na komentarz tamtego czegoś ) jest głębsza myśl i przesłanie. Poz.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Proponuję konsekwencje we własnym krytykanctwie. Jak już się raz napisało, że się wychodzi z wątku, to się wychodzi, a nie wraca.
Reszta pozostaje ta sama - bełkot o wszystkim, tylko nie o tekście.
Sio...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Ogólnie to miałem pomysł na naszym gruncie zbudować reżim, żeby ten Adolf (fikcyjny, rzecz jasna) jakoś był taki groźniejszy. Ale jak tylko wyobraziłem sobie, że w tym naszym kraju coś by się udało, to też się zacząłem śmiać :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • ładnie   chłodne spojrzenia poranków pochmurne deszczowe dni a przecież nie raz się trafi że słońce kasztan da mi   na krzakach żółci się pigwa pod drzewem niejeden grzyb nad nami czerwień jarzębin wiatr z liśćmi rozpoczął gry ...
    • @Somalija stałaś tam, stojąc w słońcu. a wiatr rozwiewał ci włosy. to było wtedy, kiedy o wieczorze liliowe zapalały si,e obłoki, w którymś lipcowym dniu gorącego lata, w którejś znojnej godzinie podwieczornego skwaru...
    • @Nata_Kruk

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       A ja Ciebie i Twoje komentarze :)
    • głody ciebie tworzą omamy lśnienia podbite hormonami  puste przebiegi  złe noce alkoholicznej zorzy    poprzez łzy  widzę niewiele  dłońmi mogą sięgnąć jedynie  już wilgotniej małej  i rozlewać zimne orgazmy    noszę smutne ciało  przeniknięte tęsknotą  z pragnienia zatracam     siebie           
    • ...A potem wiła się z bólu...                     Prosiła by więcej już nie...     Krzyczała, błagała... Dwóch nogi   trzymało... Kolejny sposobił się...   Ksiądz modlił się w kościele za   wiarę i ojczyznę miłą...                            I jedyne co było słychać w parku,   to jak dzwony głośno biły...                  Policja gnała na sygnale by kraj oczyszczać z przemocy , a ja.      gapiąc się w okno, myślałem, jak    miło by było powłóczyć się wśród drzew nocą...                                                                                                                          Gdy wreszcie została sama.     ogarnęła się, jak to dziewczyna...      Stringi podniosła.., włosy.       poprawiła.., i powlokła się z.       zawstydzoną miną...                                                                                                         Wieczorami, gdy chłostam wódę,   przychodzi, częstuje się...                     I płacze.., naprawdę                       nieapetycznie.., i opowiada.., ze   szczegółami..,i pyta,czy wierzę jej. Jest wtedy taka dumna.., i taka nieszczęśliwa...                                         Ja kiwam głową ze zrozumieniem, z ubolewaniem.., polewam.., mrucząc - bywa...                                                                                                                A ksiądz wciąż modli się w.     kościele za wiarę i ojczyznę                   I policja wciąż gna na sygnale, by kraj oczyszczać z przemocy...        A ja, gapiąc się na nią, myślę - jak miło by było być z nią w parku nocą...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...