Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

mylące pozory naszych spotkań


Rekomendowane odpowiedzi

Strzępy nerwowych impulsów
Chowają się
W spękanych żyłach
Próbują pulsować w stronę życia
Uderzam białym czołem
O rutynowe drzwi
W których utkwiła twoja czarna suknia
Wiem że czekasz na mnie
Po drugiej stronie
I że nawet nieraz tu zaglądasz
Gdy słyszysz pukanie
Ale udajemy że się nie znamy
Że nigdy nie było nas dla siebie
Chociaż przekonanie że odnajdziemy się
Na platanowej wyspie
Przesiąka głęboko
Szparami wynędzniałej jesieni
W nasze szpiki
I kołysze podmuchami zimnych snów
Nie ma nic gorszego
Jak patrzeć na spadające przebudzenie
Lub porozdzierać delikatnie myśli na fragmenty
W nadziei na lepszy kolaż od realizmu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...