Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Granice bezgraniczne


Rekomendowane odpowiedzi

chciałabym wtulić się w ramiona życia
pohuśtać w rytm bijącego nie w takt
lekko aby nie bolało
poczuć ciepło ranka i zapach dnia
odnaleźć zagubione kolory

zostawię na brzegu skrzepy

nie pozszywam i nie zalepię
posprzątam apteczkę
znajdę antidotum
przecież wczoraj niechcąca
się skaleczyłam

podgrzeję gorzki napar
łykając zwymiotuję
robale żrące kości
przecież mam jeszcze
granice nieskończone

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alunko,

poczyściłabym formę. Najpierw - zrezygnowałabym z kontekstów. Ten Sęp - Szarzyński się tu nie sprawdza.
Pisz. O chorobie - także trzeba mówić.
Ale...



chciałabym wtulić się w ramiona życia
pohuśtać w rytm bijącego nie w takt
lekko aby nie bolało
poczuć ciepło ranka i zapach dnia
odnaleźć zagubione kolory

zostawię na brzegu skrzepy

nie pozszywam i nie zalepię
posprzątam apteczkę
znajdę antidotum
przecież wczoraj niechcąca
się skaleczyłam

podgrzeję gorzki napar
łykając zwymiotuję
robale żrące kości
przecież mam jeszcze
granice nieskończone


O ile jest lepiej - nie wiem, na pewno jest czyściej.
Przede wszystkim - życzę zdrowia, zdrowia, zdrowia i szczęścia. Resztę można sobie kupić;)

Cieplutko,

Para:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...