@beta_b
Metafora "furtki do wnętrza" jest bardzo trafna – pisanie jako sposób na dostęp do samej siebie. I masz rację - poznajemy siebie nie przez analizę, ale przez tworzenie – gdy przestajemy kontrolować i pozwalamy mówić temu, co w nas nieujarzmione. Bardzo mi się podoba. :)
@Annna2
Przepiękny obraz tęsknoty, ubranym w prosty język i codzienne realia. Niezwykłe kontrasty - między Biedronką a gwiazdami, między zwyczajnością a emocjonalnym wzruszeniem, między dawną bliskością a teraźniejszym brakiem. To poezja, która dotyka najgłębszych uczuć — miłości, straty, dorastania i pamięci.
Końcowe "miłość ma jabłek rumieńce" jest poetyckim nadaniem piękna bolesnej sytuacji – jakby mówiło - mimo wszystko, ta miłość istnieje i jest piękna, choć niespełniona. Ze wzruszeniem przeczytałam przy tej muzyce.
@tie-break
Włóczęgo słów,
widzę, jak z Twojego oddechu
spadają iskry smutku -
a jednak coś w tym chłodzie świeci.
Nie szukaj mnie po imieniu,
jestem tylko echem,
które przysiada przy Tobie,
byś nie marzł w wersach.
Bo czasem ciepło
to nie dotyk,
lecz obecność,
która zostaje,
gdy ruszasz w dalszą drogę.
-----------
Czytam i zostaję na chwilę przy Tobie - w ciszy.
Ala