Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Jak ktoś powiedział, gdyby konie stworzyły religię, to wyobraziłyby sobie bogów na swe podobieństwo ;) Ach, ta ludzka megalomania...

Przypadek? Dziwny to przypadek, dlatego piszę "zasadniczo"... Spotykałem już ludzi w takich okolicznościach, które każą się nad "celowością" niektórych zdarzeń zastanowić...

W coś trzeba wierzyć... chociaż to "coś" czasem zadziwia...
Pozdrawiam :)
  • Odpowiedzi 62
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Tak, Roklinie, na pewno nie wszystko jest przypadkowe. Na przykład ewolucja moim zdaniem nie jest, nie da się wytłumaczyć żadnym przypadkiem, a tylko jakimś dążeniem do przybierania coraz wyższych form życia (i nie tylko, bo ewolucja życia to dalszy ciąg ewolucji wszystkego po prostu).
Nie wszystko jest przypadkowe. A w takim razie nie możemy wiedzieć na pewno, co przypadkiem jest, a co nie jest.
Ale kiedy czytam np. o masowych kataklizmach, wojnach, innych zagładach, o tym, kto zginął (np. jak rozbił się autokar w Austrii i zginęło 22 dzieci wracających z zimowiska do rodziców albo jak w dniu zakończenia roku szkolnego zapaliła się szkoła w Indiach i spłonęło żywcem kilkudziesięciu uczniów, którzy przyszli na uroczystość rozdania świadectw) - trudno nie wierzyć w cholerny przypadek. Bo to są śmierci absolutnie bezsensowne, w dodatku spadające na chybił trafił - na kogo popadnie, na tego bęc, a kto ma szczęście, ten pożyje dłużej. Można tu wierzyć tylko albo w przypadek, albo w zbrodnię jakiegoś bóstwa czy fatum, które jednak zabija bez ładu i wyboru, właśnie jednak przypadkowo...
Dzięki za ciekawą koresponencję, Roklin. :-)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Ból, śmierć, nędza są właśnie najtrudniejsze do zrozumienia, i bez sensu będą właśnie bez jakiegoś "potem", bez jakiegoś planu, o którym nie wiemy. Życie ogólnie jest krótkie, a człowiek ogólnie bardzo kruchy, zwłaszcza dzieci. Ale jest też wiele dobra, takich miłych gestów i szczerych uczuć u różnych ludzi. To dziwna mieszanka sensu i niezrozumienia, w której jest jednak zbyt wiele sensu, żeby się załamać :) Pozdrawiam!
Opublikowano

A gdybyś była matką jednego z tych dzieci? Czy tak samo byś mówiła o sensie i dobru świata, w którym nie ma powodu, żeby się załamać? Ja nie widzę absolutnie nic sensowanego w nieszczęściach, w których giną dzieci (albo dorośli), a także zwierzęta.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...