Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

W Zawichoście


WiJa

Rekomendowane odpowiedzi

Do pewnego pana w nadrzecznym Zawichoście
w dzień i w nocy wpadywali radzić się goście.
W końcu pan wziął młot
i poszedł na most.
Goście! A wpadywajcie se do dziury w moście.


[Tylko proszę mi nie zarzucać, narzucać, proponować, żebym to ja sam tym młotem palnął się przez łep(etynę), tylko co najwyżej (szukając dziury w całym) proszę się samemu puknąć w główkę.]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...