Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

ich zamarły głos
wyzwala tłumiony żal, Panie.

uciekasz jak zbity pies.
ciągniesz za sobą łańcuch
dogorywających maszyn.

wciąż biją zmęczone serca zegarów.
naciągasz ich obolałe sprężyny.
szukają z nadzieją spokoju
w naszych dłoniach.

do dziś nie zgasł tępy wzrok żarówek.
wkładasz zapałki między ich powieki.
wypatrują błagalnie litości
w naszych oczach.

uwolnijmy z płócien
więzione tam krajobrazy.
zdmuchnijmy kurz z książek
przybitych do półek.

wszystkie rzeczy smutne
nie chcą już modlitw.


Reinterpretacja utworu "Modlitwa za rzeczy" Tadeusza Gajcego

Opublikowano

Mariuszu,

technicznie - mam kilka uwag, ale wiersz mi się podoba.

Zaproponuję przecinek przed "Panie", zrezygnowałabym z wielkich liter, ponieważ pojawiają się dość niekonsekwentnie, "rozmiękłe sprężyny" zmieniłabym na "obolałe",


szukają z nadzieją spokoju
w naszych dłoniach.
byłoby lepiej,

wypatrują błagalnie litości
w naszych oczach.


wszystkie smutne rzeczy
mają dość modlitw.


Ale to są tylko sugestie:)

Pozdrawiam,

Para:)

Opublikowano

Mariuszu,

wielka litera w zwrocie do Pana (Boga) - jasne.
Po kropce piszesz raz wielką literą, raz małą:


wciąż biją zmęczone serca zegarów.
Naciągasz ich obolałe sprężyny.
szukają z nadzieją spokoju
w naszych dłoniach.


O tym mówię:)

Para:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Jest myśl. Natomiast, nawiązując do Junga odnosis się do sytuacji, w której człowiek dotarł już do swojego serca, a może nawet rozprawił się ze swoim cieniem. 
    • @Tectosmith Jeśli będziemy mieli na tym forum więcej tak poprowadzonej krytyki tekstu, to jakość i pisania i komentowania rosłaby wykładniczo. Dzięki, Tectosmith, naprawdę szacun.
    • @andrew Trafnie oddajesz różnicę między istnieniem dwóch osób a istnieniem relacji- "jesteśmy", ale "NAS nie ma". Najciekawsze jest tu rozróżnienie - fizycznie obie osoby trwają, ale coś nieuchwytnego, co tworzyło wspólnotę, zniknęło. Metafora zawieszonego systemu dobrze oddaje to poczucie zepsucia czegoś, co działało naturalnie. Bardzo mi się podoba.
    • @hollow man @KOBIETA Forma jest w porządku i uczciwa - to dobrze kontrolowany wiersz wolny, który czyta się płynnie, także dzięki pauzom i pracy oddechem. Tekst nie udaje czegoś, czym nie jest, i pod względem nie ma tu przypadkowości. Mam jednak wrażenie, że tytuł obiecuje więcej niż sam wiersz pokazuje. „La petite mort” niesie bardzo silne skojarzenia graniczne, tymczasem erotyka w tekście pozostaje raczej subtelna i zdyscyplinowana. Nie jest to wada sama w sobie, ale powoduje pewien niedosyt - napięcie nie zostaje doprowadzone do momentu przełomu. Pierwsze dwie strofy budują konkretny, czytelny obraz (motel, neon, anonimowość), jednak dla mnie jest to początek dość banalny - operujący znanymi kliszami erotyki, które nie zaskakują. Najlepsze momenty pojawiają się później, gdy obrazowanie staje się bardziej cielesne i wewnętrzne. Najsłabsze są dla mnie wersy 7 i 10. Siódmy - z metaforą kosmiczną - jest zbyt wzniosły i ogólny, przez co spłaszcza napięcie zamiast je pogłębiać. Puenta natomiast nie domyka tekstu znaczeniowo; jest raczej stwierdzeniem faktu niż momentem przesunięcia sensu czy ryzyka. Całość to solidny, estetyczny erotyk, ale bardzo ostrożny wobec własnego tytułu. Mam poczucie, że tekst zatrzymuje się pół kroku przed intensywnością, którą sam zapowiada - i właśnie tam kryje się jego niewykorzystany potencjał.  Pozdrawiam serdecznie Was oboje. 
    • @Radosław   Wracając do tematu drogi i plecaka…   „ Nie jestem tym, co mi się przytrafiło. Jestem tym, czym zdecydowałem się zostać” (Jung).   Dokształcam:) Ale…nie odrabiam lekcji;) i wagaruję;)    chyba będę niestety repetować ;))))    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...