Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Adwent

Tyś na obłokach Panie z Nieba spływał,
Po adwentowej księżycowej nocy.
Imieniem Bożym Dzieciątko nazywał,
Które od wieków wypatrzyły oczy.

Na skrzydłach nocy, na jutrzni poranka,
Biali Anieli na złotym promieniu,
Przynieśli Dziecię, Bożego Baranka,
By światłem Bożym promieniować w cieniu.

Niesiesz nadzieję jak światło przynosi,
Gdy nocy ciemność w nas nieogarniona,
Dobrze, gdy serce z żalu o nie prosi,
Czasem nadziei jeszcze nieskończona.

Bryła świątyni na nieba szafirze,
Na Światła nadziei oknami mrugają.
Znak przeznaczenia, trzy szczytowe Krzyże,
Proroków święte słowa powtarzają.

Po szkodach nieba, na Aniołów rękach
Przyjmie Dar Nieba niewinna Panienka
Złożysz ofiarę na świata ołtarzu
Boże niewinny. Dla Żydów - zbrodniarzu.

Józef Bieniecki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...