Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

więc znajdujesz dla mnie chwilę,
a ja natychmiast darowuję ci trójkąt siebie.
trójkąt serca interpretujesz opatrznie.
nie szkodzi. podobnie wrażliwy i ukrwiony.

podobnie pulsuje. wyraża tę samą tęsknotę,
zespolenie, ten sam głód wiedzy
o najprawdziwszych przebywaniach
między kolorem i kształtem.

i gdy zapadam się w tajemnicę omdlewania,
chcesz wiedzieć więcej. odpowiadam.
nie było ważniejszych i bardziej dociekliwych.
dociekam dla ciebie przyczyny i celu.

Szekspir w tle próbuje sprawdzić tę samą
tajemnicę. nieporadnie, jak my.


II

więc znajdujesz dla mnie chwilę,
a ja natychmiast darowuję ci trójkąt siebie.
trójkąt serca interpretujesz opacznie,
podobnie wrażliwy i ukrwiony.

podobnie pulsuje. wyraża to samo,
ten sam głód o najprawdziwszych
przebywaniach
między kolorem i kształtem.

i gdy zapadam się w tajemnicę,
chcesz wiedzieć więcej. opowiadam.
nie było ważniejszych i bardziej dociekliwych.
dociekam dla ciebie przyczyny i celu.

Szekspir w tle próbuje sprawdzić tę samą
prawdę o człowieku, bezskutecznie.
jak my.

Opublikowano

piękny wiersz ... tajemnica odczuwania, zespolenie, uczucia i tęsknota za zrozumieniem ich istoty ...
tylko nieliczni to potrafią, a jeszcze mniej liczni potrafią o tym pisać...
Ty potrafisz :)))
pozdr. M

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


X.,
kilka listków do zielnika.
1 zw. - gra trójkątem i Opatrznością zrozumiała; nie zrozumiałe: "nie szkodzi"; bo jeśli ona ofiarowuje "trójkąt siebie", to namawia do gry w Opatrzność, a nie opaczność - cóś tu nie tak?
zw. 2-3; nasycasz kilkoma zgranymi zwrotami, które aż się proszą, żeby je odczytywać ironicznie (inaczej to tylko wielga kremówa z margarynowym kremem), do tego skłania też lekki, flirtujący ton sąsiednich zwrotów (chcesz wiedzieć - odpowiadam, dociekam dla ciebie - z dwuznacznością znaczenia).
Ale przecież zakończenie nie ujmuje tego w zdystansowaną klamrę...
Chyba, że autorka ma za nic mistrza z "Globe" (on, Szekspir - jest nieporadny?) i z niego ironizuje.
Bo, że "my" nieporadni ,to tylko konstatacja - brak oceny, auto; brak odcięcia od "omdleń" (emocjonalnych? umysłowych? czy tylko fizycznych?).

Listek z topoli podsyłam.
no!

PS. Jeśli "opatrznie" jest poprawnie - to nie pasuje stylistycznie do reszty: jest chwytem zbyt nowatorskie językowo.
Opublikowano

Dawniejku! Jejku! Jaki zaszczyt!

Już się tłumaczę:

Cały tekst - mocno autoironiczny, stąd obok "opatrznie" pojawia się "nie szkodzi".
Ale bałagani w logice - więc poprawię. I rzecz jasna - od "opatrzności", nie inaczej!

I czyszczę truizmy. Jasne. Racja.

Szekspira uwielbiam i uwielbiam. Nawet, gdy rzuca perły przed wieprze. Teraz rozumiesz?

Zabieram się za poprawki, wdzięczne dzięki,

Para:)

Ps. A nie będzie za mały?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Wiesław J.K.   Ładna bajeczka.
    • @wierszyki "Powiedz mi", czy masz jakiś szczególny sentyment do zapisu paragonowego? Jeśli to dla Ciebie ważne, to milkę i ani mru mru.   Miniaturka nr 1. 4891 Bardzo intrygujący tytuł. Może jest jakaś korelacja z treścią, ale tego nie wiem. Znalazłam to -->

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ? Ciekawa miniaturka, ale mam ale, jednak z uwagi, że szybko się denerwujesz i bierzesz zbyt do siebie niektóre rzeczy siedzę cicho.   Tak wogle to od kilku dni mam strasznego globusa

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Rano jest ok, a później mózg mi puchnie i omal nie wybuchnie   Miniaturka nr 2 Omówiona.   Miniaturka nr 3 Pomyślałam o Synku, Piotrusiu.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Dzieci bardzo szybko dorastają, chyba szybciej, niż kiedyś. Za dużo internetów i są mocno przebodźcowane.   Pozdrawiam wierszyki :)      
    • Dobrze jest kończyć dzień w łóżku - tak czy inaczej... Pozdrawiam :)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Dziękuję:))   Trochę jestem straszna, to prawda :) Bardzo mnie zaskoczyłaś. Jestem zwykłą starszą panią.  Która ma pustą skrzynkę, bo od lat nie mam stałej pracy ani zdrowia do podjęcia jej na pełny etat. A ponieważ pracowałam kiedyś dużo, trudno mi żyć w zupełnej izolacji. Zmagam się z depresją lękową ale nie biorę leków. Zamiast tego uspokajam się gdy piszę. Ten wierszy terapeutyczny to był taki właśnie dzień na ncaly dzień płaczu. A dziś i wczoraj jest dobrze. Nawet kilka rzeczy zrobiłam dodatkowo niż zawsze Dopadło mnie tak. Bo przez 10 dni chodziłam do ojca koleżanki. Który pomału odchodzi. Teraz już jest w szpitalu. Dlatego mam już znowu wolne. To rozbija mnie totalnie. Ale zawsze jakieś zajęcie. Poza tym teraz chłopcy grają w siatkówke a mąż zbiera się do pracy, bo o takich właśnie dziwnych porach. Przygód osobistych nigdy tu nie szukałam. Wsparcia. Nie przyznając się do tego. To zbiór wierszy osoby 50. bez pracy. Niepotrzebnej niewidocznej w systemie. Dlatego piszę w imieniu wszystkich. Których nie ma. A inna sprawa czy potrafię. W każdym razie to prawdziwe. Pozdrawiam i dziękuję tak czy inaczej za wszystkie wygłupy :)   Pa    
    • @violetta   A długo byli nad tym morzem?
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...