Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Warszawskie...


Rekomendowane odpowiedzi

Warszawskie...

Biły dymy do nieba,a stukasy warczą,
O każdą pędż Warszawy dwaj wrogowie
walczą.
Najeżdżccy i obrońcy-najeżeni stalą,
Każdą w mieście redutę,dom po domu
palą.

Trzeba zabić ,rozstrzelać-wymordować Polskę,
Toteż tutaj stanęło krzyżactwo dziś wojskiem.
Barbarzyńskie hordy żołnierzy Goethego,
Nie miały z cywilizacją nigdy nic wspólnego.

I nad Wisłą stanęli czerwonoarmiści,
Ze Stalina pogardą-zmorą nienawiści.
Zawarli nieformalny układ dwaj wrogowie,
By postawić co polskie na obciętej głowie.

Gdy Warszawa konała-milcząc dobijają,
I po latach systemu w pokoju konają.
Dzisiaj łuny,śmierć w koło,trupów leży mrowie,
Nie stanęli do zgody walczący posłowie.

Dowodzi jeden rozkaz- i myśl w głowie jedna,
Nienawiść do Polski wyrokuje wredna.
Elity wymordować-tu wrogowie zgodni!
Nie cofnęli od wieków narodowej zbrodni.

Nie był bratem Rosjanin,nie bywał i Niemiec,
W pokoju i na wojnie-Polski sprzymierzeniec.
Póki oba narody-to nasze sąsiady,
Polak nosić broń winien-nie tylko w parady.

Józef Bieniecki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...