Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Słowa


Rekomendowane odpowiedzi

Słowa

Mów ty do mnie, wiele mów,
Niech w tej mowie będę zdrów.
Niech twa mowa będzie zdrowa,
I ty także zdrów.

W sercu skryte, daj mi być,
W twej pamięci ze mną żyć.
Choć nadzieja lekiem, zmora,
Nosi symptomy znachora.

Łatwym życiem się nie łudź,
Sobie, innym często słódź.
Gdy zdobyty pieniądz w trudzie,
Uszanują obcy ludzie.

W domu, w knajpie mylisz stolik,
Widać, jesteś alkoholik.
Żadne dymy za zasłony,
Marny dyskurs do obrony.

Niech nie będzie pusta mowa,
Stekiem zdań, tak dla słowa,
Bo na szyi po to głowa,
By wypełnić puste słowa.

Dobry mówca wart denara,
Gdy ze słowem idzie wiara.
Głupi szybciej się bogaci,
Gdy na słowie wiara traci.

Józef Bieniecki

1019) Jeden z dwunastu - Październik

Październik smutny, mgłami bezsilny,
Oczu łez pełen, w drzewa kikutach,
Czasem jesieni melancholijny,
Lasem skazańca pora przykuta.

Wie, odejść musi. Czy straszna droga?
W drzewach samotnych szemraniem pyta,
Nieokiełznana, śmiertelna trwoga,
Kroplami deszczu na liściach czyta.

Na chryzantemach zawiesił oczy,
By w Święto Świętych policzyć cienie,
Jak koszmar świata, wieczystej nocy,
Na sercach zasiać przestrach, zwątpienie.

Na chmurnym licu niebo skrzatami,
W bezwładzie smutne przegania chmury,
W gwiazdach zamglonych patrzą oczami,
Wiatrem złośliwym rozdarte pióry.

Październikowy przejdzie w listopad,
Liściem ostatnim z drzewa już spadł.
I soplem lodu zamrozi słupem,
A jesień życia zakończy trupem.

Józef Bieniecki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...