Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Spotkałam cię pod krzewem migdałowca
jak mrówka w runo wtuliłam swoją twarz
a byłeś niczym młody pęd jałowca
do dzisiaj różu płatek na kolcu masz

Spotkałam cię i ziemia ciepłą była
biel kolan nakreśliła miłości ślad
która już wiosna nie pamiętam miła
powiedziałeś wczoraj - przecież tyle lat

Pozostawiłam ciepłej dłoni drżenie
by rósł wyżej wyżej i obficie kwitł
nawet gdy przyblednie moje spojrzenie
a gwiazdy ocenią że to tylko mit

Spotkałeś mnie po krzewem migdałowca
zszarzało słońce i wieczór się kładzie
na ustach szczypta muszkatołowca
i płatki różu wystarczą w zasadzie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Kiedy tak autorytatywnie pouczamy innych, baczmy najpierw, czy sami nie jesteśmy bez wad!

Nie mówimy, chcąc używać poprawnej polszczyzny: "OSOBIŚCIE lubię". Tyle. Kłaniam. E.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Kiedy tak autorytatywnie pouczamy innych, baczmy najpierw, czy sami nie jesteśmy bez wad!

Nie mówimy, chcąc używać poprawnej polszczyzny: "OSOBIŚCIE lubię". Tyle. Kłaniam. E.


purysta językowy się znalazł! kolokwializmy też są częścią naszego języka - oczywiście masz rację -
ale
nie piszemy "biel kolan nakreśliła miłości ślad" - bo jeśli już to "bielą kolan..."; tak jak zastanowiłbym się nad "miłości śladem" - już banalniej nie można?
podobnie ze składnią: "do dzisiaj różu płatek na kolcu masz" - ten czasownik na końcu brzmi bardziej po łacinie niż po polsku -
przynajmniej tak osobiście uważam -

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...