Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

niech nikt się nie łudzi głosił komunikat
"nikt z nas nie przeżyje" ...
ponieważ po zderzeniu największy
kawałek ziemi będzie wielkości na której
nawet myśl się nie ukryje

nie łudźmy się głosił dalej , już nic a nic nas
nie uratuje ...wykorzystajmy więc bogato
ostatnie pół godziny

niech każdy wyjdzie przed swój dom
poda sąsiadowi rękę tworząc łańcuch
który oplecie cały glob , a potem się
pomodli do swego Boga o to żeby
ta chwila nikogo nie bolała

chciałem zrobić tak jak głosił komunikat
lecz obudził mnie budzik ratując naszą
planetę i mnie przed czymś, co kiedyś
nastąpi , ale na szczęście jeszcze nie dziś
dziś - w pierwszym dniu urlopu
nie tylko mojego

Opublikowano

Jeśli człowiek nie stawia sobie pytań o przyszłość i nie zastanawia się nad duchowym wymiarem własnego życia, to żyje ciągle tak jakby miał ciągle wakacje w pewnym sensie. Konsumpcjonizm oplutł nas jak łańcuch, a przydałby się taki złożony z prostych gestów życzliwości...Taka refleksja zrodziła się u mnie po przeczytaniu Twojego wiersza Waldemarze.
Pozdrawiam

Opublikowano

Czytając Twój wiersz, Waldemarze, budzi się refleksja, że nie trzeba wielkich rewolucji, nie trzeba wstrząsać światem, aby go choc trochę poprawić. Wystarczy dobre słowo, przyjazny gest, podać rękę sąsiadowi. Dlaczego ludzie tego nie robią? Pozdrawiam.
J.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @huzarc No i chyba już wiemy, że 800 plus nie pomogło :)) @huzarc Co mnie akurat cieszy nawet, bo gminna wieść niesie, że stałem za tym szarlatańskim pomysłem :))
    • @Mikerreq Czas wyciera porzucone przedmioty do kształtów wtopionych w tło…
    • @KOBIETA   Bardzo dziękuję! Pozdrawiam serdecznie. :) @huzarc  Bardzo dziękuję! Twój komentarz jest niesamowity, świetnie określasz ten wręcz "metafizyczny" stan bezsenności. Pozdrawiam. 
    • Został po Tobie kubek z niedopitą kawą, Książka otwarta wciąż na piątym rozdziale. Zegar na ścianie tyka z tą samą, głuchą obawą, Choć mój czas stanął w miejscu i nie chce iść dalej wcale. Szukam Cię odruchowo, gdy drzwi skrzypną cicho, W zagięciu poduszki, w zapachu powietrza po deszczu. Lecz w domu panuje to zimne, milczące licho, Co ściska za gardło i trzyma w bolesnym kleszczu. Najgorsze są ranki, gdy sen jeszcze mami, Że jesteś, że śpisz tuż obok, na wyciągnięcie ręki. A potem prawda uderza, jak kamień między oczami: Że to już koniec. Że teraz... to tylko udręki. Uczę się żyć od nowa, kaleko i krzywo, Układać te dni puste, jak potłuczone szkło. Bo śmierć nie zabiera wszystkiego – to nie jest prawdziwe, Zabiera nadzieję, a zostawia miłość. I to jest to zło. Bo kochać kogoś, kto odszedł w nieznane przestrzenie, To jakby krzyczeć w studnię, co dna wcale nie ma. Zostało mi tylko to jedno, jedyne imienie, I pamięć, co pali jak ogień. I niemy dylemat: Czy tęsknić to znaczy pamiętać? Czy nie dać odejść cieniom? Patrzę w niebo puste, szare i blade. I wiem, że nic nie ukoi, nic nie da ukojenia, Gdy serce zostało tam, gdzie Ty. W tamtą stronę.
    • @Leszczym Bardzo ciekawy tekst, z ironią. Być może, że nadmiar refleksji i warstw znaczeniowych uniemożliwia prostą, bezpośrednią komunikację. A "gra w odrzucańca" - może właśnie odkryłeś powtarzający się mechanizm w zachowaniach społecznych. :) Pozdrawiam.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...