Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Maluj szaleńcze swój obraz obłudnie.
na fałszywym płótnie namaluj nam -
stosy dzwonków i gwiazd.

Tym krwawym baletom usłużaj z paletą,
maluj póki nie zabije cię czas.

Tu zygzak już plami jak na bieli wiśnie,
tu ziemie dziobnie kruczy szlak.

Kryształ nicości, co w twych rękach gości,
to proszę namaluj, o tak.

Lecz gdy malowanie cię już znuży,
domaluj tylko słonko do kałuży.
Nad domkiem niech dymek jak ptak.

Niech to się nam wznosi, jak oddech na mrozie,
Jak trumna bez gwoździ, myśli tarmosi.
Za ogon dwie sroki swym pędzlem złap.

Lecz tyle już starczy już więcej nie trzeba,
Wyrazu ma obraz twój więcej niż świat.
Później przejrzemy się razem z nim w lustrze,
a nad głowami kołysankę zaśpiewa nam kat.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...