Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kaczeńce

Zapłakane kaczeńce,
Lgną przy brzegu wieńcem,
I do słońca wpatrują buziami.

Na podmokłej murawie,
W modrej wodzie na stawie,
Złote słońce maluje kwiatami.

Ranne łezki,kropelki,
Rosy wodne bąbelki,
Zapłakane,a buzie szczęśliwe.

Pewne swojej urody,
W piękne ,brzydkie pogody,
Ze łzą w oku spoglądają ckliwie.

Letni wietrzyk poruszy,
Łezki z kwiatów osuszy,
Wtulą główki w zielone listeczki.

I odbite na wodzie,
Kwiaty w całej urodzie,
Jak piorące przy studni dzieweczki.

Cienie z słońcem odchodzą,
Już po wodzie nie brodzą,
Teraz kolej na żabie muzyki.

Płaszczem nocy okryte,
Żabim śpiewem spowite,
W granie włączą wieczorne świerszczyki.

Józef Bieniecki

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...