Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wspinaczka


Rekomendowane odpowiedzi

Panie Doktorze
Wierzę w Boga, a nie prozac.

Pan się nie martwi.
On czasem bawi się w chowanego,
a w ciuciubabkę, to do śmierci.

Noce zimniejsze niż
na bazie pod Mount Everest.
Odmrożone palce.

Szczyt na dziś -
wyjście po chleb.

Wspinam się wzrokiem
po ściance z jogurtami.
Koszyki szczękają jak
niegdyś uprzęże i raki.

Gubię szlak, wklepując pin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...