Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

,,Pamiętasz kiedyś się u kolan matki
papierowymi bawił żołnierzami,''
i spoglądałeś trwożnie w drzwi ukradkiem,
jakie w nich szczęście w każdej chwili stanie.

Ona milczała, w domu była cisza,
tylko podobne myśli się splątały.
Smutne, bez końca, bo ich nikt nie słyszał.
Wciąż je pamiętasz, chociaż byłeś mały.

Trudno zapomnieć słowa jak kamienie
rzucane w miłość z decybeli siłą.
Rzeźbione wzory, grafitowym cieniem,
wmawiając sobie, że ich tam nie było.

Dzisiaj, gdy tulisz córeczkę w ramionach,
duch niespokojny szarpie się, i krzyczy.
Jego samotność wie, że łza jest słona,
a serce walczy z latami goryczy.

Dawanie szczęścia każe ci przebaczyć,
widząc wpatrzone oczy w pustą przestrzeń.
Choć wiesz dwojako, co to słowo znaczy.
Tato już jestem. Jestem tato - jestem.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...