Ran_Gis Opublikowano 24 Listopada 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2010 w hotelu "Rzeszów" na dole sfruwali na parkiet do tańca z bocznej bankietowej sali Ona biała cieniutka jak motyl w talii On strzelisty wysztyftowany jak rura z rusztowania tańczyli sobie zszyci objęci patrzyli prosto w oczy jedyni w całym tym spędzie prawdziwi nieprzypadkowi poślubieńcy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się