Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

wysiadła w sobotę na peron
bez walizek
z koleżanką kurduplem
długa
o ptasiej platynowej głowie
w butach prawie do kolan
prawie modnych
i prawie skórzanych
w baletmistrzawskiej mini
eksponującej pałąkowate uda
na ramionach miała
szmaragdową śliską ceratę
zapalała właśnie odwrotnie
papieroska żeby czymś zająć
ręce
płucka
i twarz wymalowaną
w sumie
w niepasującym
do wszystkiego wszystkim
ruszała właśnie
z koleżanką kurduplem
ze stacji docelowej
Neonowa Centralna
w wielkie miasto
na sobotnie poznanie wojowanie
wypacykowana szminką i kredką
naszkicowana własną ręką
Madanna z Prowincji




ps.nie malowałem karykatury , a bliżej obraz z Don Kiszotką...
(wyjaśnienie po przejściach na Forum Poezja Współcz.)

R

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...