Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

a wieczorem na parkietach klubów
dziewczyn jak żylety co niemiara
gęsto od dymu
rozsadzającego mózg rapu
łomotu mordującego każde słowo
znaczących skrzyżowań wzroku
eksponowania klawiatur śmiechu...
licytacji... tokowań... kaca płciowego...
majdania samochodowych kluczyków
możliwości i niemożliwości
. . .
przyszedł kurcze poeta na pieszo
zapoznać święty ideał
i okazało się oczywiście że dziwa...
pozostało klasycznie upić się piwem
i zacząć wymyślać od początku Ciebie
a potem uciec z tego jarmarku
i w pustym parku na zimnej ławce
bełkotać do siebie do rana
z beznadziejnie pustym w trzewiach
wszechświatem...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...