Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zgłoś

  • Niestety, Twoja zawartość zawiera warunki, na które nie zezwalamy. Edytuj zawartość, aby usunąć wyróżnione poniżej słowa.
    Opcjonalnie możesz dodać wiadomość do zgłoszenia.

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Moondog podoba się, rzeczywiście w sposób prosty przekazane myśli;   Tylko słowa mięsiste spożywam A na dodatek nawet nie pieprzę   jeszcze pieprzyć mięsiste słowa - przesada   świat mnie znowu okradnie Bo docenia gdy zazdrości   prawda często spotykana :))
    • A co z doświadczeniami żołnierzy,  Którym Polska mogła swój los powierzyć, Dość wiernym, by nie szli do wrogiej armii; – Są „Nasi…”? czy tylko z rodzinami? – – Tu Dziadek tuż pod lufą NKM-u – Mundur polski = wierny krajowi swemu. Tu zaś pierwszy z lewej przy ORP Gdańsk By potem w szańcu w obronie Helu stać. Krył się, lecz wpadł – do obozu posłali, Zwał się „Udet” na Jersey, więc w dali. – Czy to mu policzą jako wycieczkę? … Sam na swe na konto zaliczył ucieczkę, By z kolegami znów w polskiej armii. Anty-Polaków * tym się nie nakarmi!  Nie w służbie moralnego niepokoju = Nie ich, choć „Mój chłopcze!” śpij w spokoju!
    • klimatycznie i leśmianienie fajne   dlaczego mają smutnieć pióra kiedy gąsiorki bąbelkują tam winogrona już winnieją a spirytusik pigwę ujął   w słoikach śliwki konfiturzą  w syropie słodzą się maliny a pióra piszą i bajdurzą bo zjesienniały odrobinę :)))
    • Bywa, że obietnice są ułudą, a dni określone mają granice Że gniew tłumiony w fałsz się przebiera by nabrać znów swej pierwotnej formy W całej okazałości, przenikliwie drążąc wcześniej strumienie ujścia ku morzu rozkoszy To nie prokrastynacja, gdy rozum walczy z sercem, Nie problem odwlekać spełnienie potrzeb w przyszłości Czekając na coś, co nigdy nastąpić nie chce   Ignorancja ma swe podłoże, w znudzeniu brodząc poszukuje głupoty, za lenistwem i prostotą goniąć, obywa się z trudem Prosty jest etat, proste życie bez wyzwań, bez kierunku iść tam, gdzie reszta  Ku temu, co rozgranicza jaźń od ciała.   Nie zabiegać, nie wątpić, nie rozwiewać wątpliwości, masturbująć się powszechnością dnia każdego, w nieoczekiwaniu na to czego nie oczekiwać nie można.    
    • @Annna2 Marzenia zawsze są bardziej kolorowe od rzeczywistości. Dziękuję serdecznie i pozdrawiam! @Jacek_Suchowicz Bardzo dziękuję i pozdrawiam!

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Marek.zak1 A właśnie te najbardziej oczywiste rzeczy powinniśmy doceniać. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie! @Waldemar_Talar_Talar Bardzo mi miło, że się podoba. Dziękuję i pozdrawiam! @Berenika97 Dziękuję za przemiły komentarz. Pozdrawiam serdecznie . @Migrena Aż tak? Nie spodziewałam się, że "kołderka" tak przypadnie do gustu. Dziękuję i pozdrawiam!:-) @Alicja_Wysocka Oj, tej akurat nie odstąpię, to moja ulubiona. Dziękuję Ci bardzo i pozdrawiam! @Duch7millenium Kiedy człowiek zmęczony to i miejsce nieważne. Tylko żeby było miło. Dziękuję i pozdrawiam! @Rafael Marius I tutaj możesz mieć trochę racji, choć pisząc ten wiersz w głowie miałam milusią, cieplutką kołderkę. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie!:-) @Kwiatuszek  @Marcin Tarnowski @Natuskaa @Wochen @Leszczym @MIROSŁAW C. Wam również bardzo dziękuję i pozdrawiam serdecznie  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...