Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Kochać aż do obrzydzenia


Rekomendowane odpowiedzi

Kochanie szanuj zieleń, bo tylko te kwiatki
nas łączą i chęć popatrzenia w podkrążone oczy
które wydłubaliśmy sobie nawzajem łyżkami
siedząc naprzeciw stygnącego rosołu

Proszę, odłóż ten nóż, tyle krwi zlizywałem.
Z pajęczyn. Za sklejonymi powiekami
gdy wtapialiśmy się w zmarszczki
jak profile sąsiadów zza ścian
przytknięte do szklanek

Od tej ciszy aż nas bolą uszy i jak dwa ślimaki
zdechniemy zamknięci w jednym mieszkaniu
zjadając się w ciasnocie

Mamy te same okna. Wstając z łóżka
wyfruwamy za nie wzrokiem jak najdalej
do słońca by przywitać piętrowo zbliżający się asfalt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...