Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ojciec


Rekomendowane odpowiedzi

Podobny był zawsze do chleba
Wypieczony z krzepkiego ciasta swoich ideałów
I z czasem stał się co raz twardszy,
Aż sczerstwiał na kamień frazesów i banałów

A jednak nadal w jego ozdobnym piecu
Ogień wartości tak wytrwale się palił
I twarz ojca ciepła, ogrzana przy wspomnieniach
W uśmiechu łagodniała jak słodki rogalik

Myśmy pod nosem pościerali mleko
On gdzieś daleko po górach kilometry biegł
Biel mąki tak wyraźnie już przyprószyła mu włosy
On uparcie sprintem przeganiał własny wiek

Praca, wspólnota – powtarzał niezmiennie
Te słowa wyświechtane, przekute przez sierp i młot na pustkę haseł
Za które, jak chleb, dałby się pokroić
Spracowanymi dłońmi, spękanymi czasem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...