Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Sepia


Rekomendowane odpowiedzi

wabię naszego cerbera z przemoczoną sierścią
udamawiał nas kiedy dobijaliśmy się do szyb
wklęsłych pozamykanych okien

kąsam podniebienie z drutem nastroszonym gwiazdami
jak grzywy i oblizuję językiem popielate wargi
będąc już martwym

tylko stłumiona świeca przypomina o próżni
rozprutej w miejscu gdzie mogę zdmuchnąć przestrzeń
w głęboko osadzonej talii. wygięte siatkówki

piony i poziomy odbijają wewnętrzne spazmy
rodzą mątwy i posiniaczone ćmy jest coraz ciemniej

trzepot nad kukułczymi gniazdami. drżysz.
połykam Twoją ślinę. powoli rozpinam pasiastą koszulę
i całuję na przemian stopy, nadgarstki i bok
bok, nadgarstki, stopy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...