Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Metropasja


Rekomendowane odpowiedzi

Moja droga krzyżowa ma dwadzieścia jeden stacji

z tą różnicą, że na każdej z nich mogę wysiąść

aby nie upaść na przystanku lub nie zostać

obnażonym z breloka kluczy czy portfela



W najlepszym przypadku, po wschodzie latarni

zamiast noża między żebrami można znaleźć

łokieć lub torebkę z szminką pamiętającą

namiętny pocałunek z wczorajszej nocy



Zdejmując czapkę wżynającą się czoło ucieram pot

i przysypiam z nadzieją, by obudzić się naprzeciw

seksownej dziewczyny, która z pasją przybije

wzrokiem do siedzenia nadgarstki i stopy



Nie wierzę we własne zmartwychwstanie o piątej rano

i w wyzbycie się z myśli, że światełko w tunelu jest

dobrym znakiem, końcem a nie początkiem męki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...