Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dlaczego dziadku odszedłeś?
Nie zapomnę tej chwili gdy do mnie podszedłeś.
Stałeś w ciemności samotnie,
Łzy wylewając przy oknie.
Ujrzałeś moją osobę,
Obiecałam Ci, że zawsze będę przy Tobie.
Przytuliłeś mnie cieplutko
I zmęczonym głosem szeptałeś mi w uszko.
Mówiłeś, że rychło odejdziesz z tego świata,
Być może już nawet tego lata.
Moje oczy zaszkliły się w łzach,
Pozostał tylko tak krótki czas.
W końcu naszedł dzień pożegnania,
Musiałam wracać do swojego mieszkania.
W domu opieki ciężko go zostawić,
Bynajmniej nie muszę się o niego martwić.
Tego lata jeszcze nie odszedłeś,
A ja zaczęłam pisać dla Ciebie wiersze.
Ty wspierałeś mnie swoimi słowami,
Pomagałeś drobnymi radami.
Starałam się często Cię odwiedzać,
Chciałam nawet bliżej zamieszkać.
Szkołę przenosić, byłyby trudności,
A w nauce nie małe zaległości.
Sytuację moją rozumiałeś
I za to mnie nie potępiałeś.
Pisałeś mi listy bardzo często,
Bez żadnej pomocy, własną ręką.
Pisał, ile dla niego znaczę,
Nalegał, kiedy wiersze wydać raczę.
Postanowiłam spróbować,
By starcu prezent ofiarować.
Pod koniec życia wiersze przeczytał całe,
a na szafeczce zostawił pudełeczko małe.
Zostawił mi bardzo cenną rzecz,
Szklane serce, a obok dla mnie wiersz.
Pożegnał się krótkimi słowami,
Nie zapomniał pouczyć mnie radami.
Ciągle dziadka noszę w sercu,
Ta moje miłość jest bez kresu.
Często listy jego czytam,
A łzy lecą mi w strumykach.
Ciągle jego szczerbaty uśmiech przed oczami,
Czuję jego obecność samotnymi nocami.
Zawsze będę dziadku o Tobie pamiętać,
Starać się przychodzić do Ciebie na cmentarz.
By hołd Ci oddać mój kochany,
Ty mój jedyny dziadku wspaniały.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...