Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Samopas sobie chadzały
zwierzaki po całym lesie
od stada się oddalały,
diabeł wie gdzie znów ich niesie.

Aż nie zdzierżył borsuk stary
Rzekł:- Tak dłużej być nie może
nie ma na tą młodzież kary
musi ktoś rządzić w tym borze.

Wnet ogłoszono wybory,
borsuk miał już kandydata
jeża-On do działań skory
więc zaczęła się debata.

Kandydaturę poddali
wnet pod tajne głosowanie,
jeża na wodza wybrali
wśród aplauzu na polanie.

Podczas swego panowania
zamieszkał On w zagajniku,
wizytacje, sprawozdania
tych spraw było wprost bez liku.

Dzik miał tak skwaszona minę
bo on także kandydował
zrył całą młodą dębinę
potem w knieje pocwałował.

Chrząkał, prychał, sapał srodze,
omijały go zwierzaki
gdy dumny stawał na drodze
bo był groźny i zły taki.

I jeżyka wciąż wyzywał
od wyliniałej kolczatki
on nerwów nie okazywał
bo wyssał to z mlekiem matki.

Aż pogróżki i przechwałki
rozdrażniły raz jeżyka
kiedy powracając z działki
zastał w zagajniku dzika.

Jeż fuknął ryjkiem zakręcił
stawaj, krzyknął-głupi dziku
daleko żeś się zapędził
dobrze Ci w tym zagajniku?

Kłębkiem wpadł pod dzika nogi
ten oniemiał-cóż się dzieje?
i nie wybierając drogi
pognał na oślep przez knieje.

Jeż dobrze rządy sprawował
i posłuch miał u zwierzaków,
dzik już więcej nie pyskował
i trzymał się bardziej krzaków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:)))))))))))))
zobaczymy

;)))))

świetny wierszyk
tematyczny
aktualny
i liryczny
a proroczy?
to obaczym
już za chwilę za chwilunię
dziś debata moi mili
a za tydzień
cóż za tydzień
święto Stanów Ameryki

kto dożyje ten zobaczy
finał mistrzostw
tych z Afryki

:))

tak naprawdę, to nie wiem czy finał, ale mi się cudnie po częstochowsku rymuje
:*

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, widać i czuć powiew inspiracji z wiersza Oxyvii.
Sympatycznie jest w wierszu... Dzików boję się, ale jeże... :) fajne zwierzątka.
Bolesławie, na pewno zdajesz sobie sprawę, że wiersz technicznie jest do dopracowania,
nie mniej jednak, było to miłe czytanie.
Pozdrawiam... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dziękuję Oxy, a tak tak Ktoś zainspirował
Ktoś kto napisał śliczną wierszo-bajkę
"Urywki z życia lasu"
Serdeczności:)
Jak to miło Kogoś zainspirować - znaczy, że mój wierszyk nie poszedł w niepamięć. :-)
Ależ oczywiście jakby miał iść w nie pamięć Twój bardzo mnie pobudził więc wygrzebałem i swój.
Mecz się zaczyna miłego wieczorku:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zdarzyło mi się, że spojrzał na mnie k t o ś, kto akurat był w pełnej traumie.   Spojrzałam w gwiazdy, które migoczą, i przywołałam k o g o ś... ochoczo.   Były wspomnienia, i było miło, o czasie wszystko się zakończyło.   Czas więc na puentę, która brzmi... dumnie: w tych sprawach zawsze działaj rozumnie.      
    • Ukraina-w poniedziałek minie trzy lata  „Czarnego*” anioła, cień zasłonił ziemię. Lecą jego pióra i sieją zniszczenie. Duch, w krainie mocny. Bronią się i chronią. Wspólny trud, wysiłek, „czarnego*” przegonią. Tak to zakładano. Że murem-stoimy! Razem, wspólnie- zgodnie. „Czarnego*” zniszczymy. I razem-no prawie! Chleb na pół dzielili. Biedaków wspierali, w swe progi wpuścili. Pożoga trwa nadal. „Czarny*” życia kończy. Na pewno to jeszcze szybko się nie skończy. Teraz, spowszechniało. Gruzy, śmierć, strzelanie. Czy to jest normalne? O To Jest Pytanie! Niejeden ich wspiera. Duch walki, odwaga. A inny, nad wszystkim — interes przekłada.   *czytaj ruskiego.
    • z tamtej wiosny zostały tylko listopady pachnące świerkiem   jak kwiat cichej północy nie zwiędną   kolejny raz zatrzymasz słońce w skasowanym pliku chociaż jutro będzie padać
    • @Stary_Kredens   Fakt pierwszy: jestem byłym pracownikiem Archiwum Akt Nowych i miałem tam szkolenie z Obrony Cywilnej, także: kurs archiwalno-kancelaryjny - lata pracy: 2007-2012;   Fakt drugi: pracowałem razem z Krzysztofem Naimskim, a jego ojciec był wtedy członkiem Biura Bezpieczeństwa Narodowego przy świętej pamięci Lechu Kaczyńskim - rok tak zwanej katastrofy smoleńskiej: 2010;   Fakt trzeci: zostałem bezprawnie wyrzucony na warszawską kostkę brukową przez Hannę Gronkiewicz-Waltz, nomen omen: tuż przed okresem ochronnym - w październiku - roku: 2017;   Fakt czwarty: jako osoba nielegalnie bezdomna walczyłem o należny prawnie lokal socjalny - lata walki: 2017-2021;   jeśli pani umie kojarzyć fakty: sytuację polityczną w danym okresie, to - jaki jest sens o tym rozmawiać? Sytuacja jest przecież jasna... A gdybym był prokuratorem generalnym: miałbym dostęp do formalnoprawnych dokumentów urzędowych i do zapisanych rozmów telefonicznych, zresztą: dlaczego wyżej wymienione osoby nie składają prywatnego pozwu o naruszenie dóbr osobistych? Niech pani pomyśli - myślenie naprawdę nie boli...   Łukasz Jasiński    @Wewnętrzny Odgłos   Najważniejszy jest własny byt: dach nad głową i stały - dochód, a potem: można działać - zmieniać świat...   Łukasz Jasiński 
    • @Leszczym Nie wiem co robisz…ale jesteś świadomym swego człowieczeństwa.To widać w tekstach…Jest tak jak być powinno czy tak jak chcemy?…nie wiem ale wiele już zrozumiałam „ egoistycznie” z lekka-:)…Pozdrawiam
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...