Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Sklej pocięte dawne zdjęcia
choćby nawet i nierówno
niech przywrócą tu do dzisiaj
smaki przeszłych dni.

Twarze trochę już zatarte
w różnych chwil płynnej wielości
może nawet się odnajdzie
ciut nadziei zgasłej.

Złóż te małe kawałeczki
ulep z nich ponowne życie
jak namiastkę zmian prawdziwych
lepiej urządzone.

Cóż, jeśli nie zechcesz skleić
albo tylko nie potrafisz
zwrócić swojej niepamięci
ludzi, smaków, zdarzeń?

Zostaw, proszę, luzem klocki
niech poleżą bez wspomnienia
przyjdę kiedyś cichuteńko
swoją bajkę wkleję.

Opublikowano

Tellard de Chardein głosił taką teorię, że nasze życie i idee nami kierujące
są taką kroplą spadającą na piłkę, ona jak woda rozpływa się po tej kuli i po przekroczeniu równika z powrotem zaczyna się skupiać, dlatego każdy.. moment życia-punkt na kuli… ma swój odpowiednik. Zatem to co już raz przeżyliśmy, po przekroczeniu równika (a my już jesteśmy z drugiej strony) musi się powtórzyć. Myślę ze to właśnie wspomnienia… i zobacz
tu we wspomnieniach możemy wybierać… i czas jest constans.

A u Ciebie znajduję instrukcję jak to zrobić.
ALE lubię z Tobą dywagować Pani ELU

Opublikowano

Czar dawnych wspomnień, kojarzy mi się z długimi zimowymi wieczorami. Mimio, że jak Dyziu zauważył, przekroczyliśmy już równik, znów jest wiosna i czas na tworzenie wspomnień nowych. Będzie co 'wklejać' ;-)
Wiesz, że ... lubię Twoje wiersze Eluś
Buźka
J.

Opublikowano

Twoje dywagacje tutaj, drogi PANIE (!) Dyziu, przekraczają poziomem średnią. Nie przypuszczałam, że mój zwykły wierszyk o zamianach losu i pozornym cofaniu czasu według własnych upodobań sprowokuje Cię do tak dogłębnych analiz. Jestem wdzięczna i całuski. Elka

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @LeszczymDziś poważnie.  Rozumiem to uczucie zawieszonej sprawy i niedopowiedzenia. To frustrujące, gdy coś ważnego zostaje w powietrzu, a druga strona po prostu znika bez słowa wyjaśnienia. Masz prawo czuć się rozczarowany i trochę zły – to naturalna reakcja na sytuację, która nie doczekała się zamknięcia. Jednocześnie nie znasz jej powodów. Może rzeczywiście coś ją powstrzymało, może się przestraszyła, a może po prostu nie była gotowa na domknięcie tej sprawy w taki sposób, jak ty. Czasem ludzie uciekają, bo nie wiedzą, jak inaczej poradzić sobie z trudną sytuacją.      
    • @Annna2Bardzo dziękuję, myślę Aniu dokładnie tak samo jak Ty. Pozdrawiam.  @Marek.zak1Bardzo dziękuję! Posłucham piosenki, a co do transparentności facetów to ... nie jestem taka pewna. :)  Pozdrawiam. 
    • W krainie fantazji mieszkają literki, mają główki i ogonki. Lubią kropki, wykrzykniki i pytania. Mają wytyczone zadania.   Poprzez zdania układają się w prozę lub poematy. Zwykle nie odnoszą straty. Długopis jest zaklęty!  
    • @andrewBardzo sympatyczny i miły w odbiorze.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Annna2 Kontynuacja Twojego poematu trzyma wysoki poziom, jest wierszem erudycyjnym i zmuszającym do głębokiej refleksji. W niewielu słowach zawarłaś ogromny ciężar historii, filozofii i osobistego doświadczenia. Wiersz jest gęsty od znaczeń. Zestawienie "Białego Domu" nad Moskwą z upadkiem Commonwealthu czy traumą Wietnamu tworzy uniwersalny obraz kruszenia się imperiów i wielkich ideologii. To nie jest proste wyliczenie, ale gorzka konstatacja, że historia powtarza swój cykl upadków, a "łabędzi śpiew" zawsze przychodzi za późno. Ważne jest pytanie o "pokrzywione drzewo człowieczeństwa". czy jesteśmy skazani na porażkę w próbach naprawy świata i samych siebie? No tak, jak u Ciebie - Zaczynasz od wielkiej historii, pociągów i samolotów, których "rozkładu jazdy" nie znamy. A potem nagle perspektywa zawęża się do "tej samej drogi", do cichych kamieni, które można dotknąć i pieścić. Historia przestaje być odległym procesem, a staje się czymś, co odciska piętno na jednostce tu i teraz. Zakończenie jest subtelne i piękne. To wiersz bardzo mądry.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...