Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mówiłam wiele razy,że nie potrafię kochać.
Kilku ludzi nauczyło mnie spazmatycznego krzyku,
z książek o tamtym świecie wyniosłam paniczny lęk przed samą sobą.

Prawda zdominowała moje poukładane życie,
straciłam siłę w rękach i mowę.
Rozum pozornie obecny ukrył się w jednej z szuflad komody.
Do kubka z kawą wpadły dotychczasowe plany i zamierzenia,
po chwili zastanowienia rzeczywistość przerosła moje oczekiwania.

Zemdlałam...
Po przebudzeniu znalazłam się w pozornie tej samej teraźniejszości,
lecz głęboko zmodyfikowanej i podzielonej na części składowe

diametralnie innego życia

Opublikowano

Po chwili czekania dostałam czkania? Żartowałem.
Mnie się podoba. Wyraźne oddzielenie czasu "po nagle" od "przed nagle".
Ostatni matematyczno-pragmatyczna podana na zimno strofa.
Po "zemdlałam" wpisałbym jako synonim "obudziłam się". W jednym wersie.
Pozdrawiam.

Opublikowano

Dobry wiersz, ale...brakuje mi czegoś w poincie! Wyszła taka "przewidywalna", oczywista. Powiedz to samo z metaforą, poszukaj. Jeśli oczywiście chcesz. Po przecinku przed "że" zrób spację:) Pozdrawiam ciepło, Para:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Dylematy cyników.   Ciotki zachęcają do walki. Krew to zdrowie, szczególnie dla ich systemu sercowo-nerwowego, i przesyłają sól na rany wraz z otuchą.   Czułość Europy.   Kończcie to – straszy wredny wuj. Przehandlować trzeba kości, Jak jeszcze coś ważą w tych zapasach o świat. A jak porzucicie swe transzeje pełne martwych kolegów, to da wam cukierka, plaster na dusze i dwa lata zapasu na rozliczenia między wami, Bo pytania padną -  kto bohater, a kto łotr.   Szczerość Ameryki.   A potem oni znowu przyjdą i wejdą już twardo w miękkie tkanki.   Logika historii.      
    • @KOBIETA To takie wołanie do kogoś nieobecnego, próba zamienić jego brak w obecność choćby w wyobraźni. Każda zwrotka mówi to samo innymi obrazami: chcę, żebyś był w moim życiu, choć wiem, że cię nie ma. Poetycko  miękkie, czyste. Emocjonalnie - uczciwe, niesione tęsknotą jak liść wiatrem.
    • @Simon Tracy Ten wiersz jest jak to przejmujący krzyk rozpaczy i osamotnienia. Ma w sobie autentyczny ból, który przekłada się na mocne obrazy. Kontrast między "ludzkimi" marzeniami a twoim pragnieniem ciszy działa mocno - pokazujesz siebie jako kogoś fundamentalnie innego. Kończysz całkowitą rezygnacją i obrazem wiecznego potępienia - to zabrzmiało groźnie.
    • @Marek.zak1     były nadużycia ludzi władzy. ale nie było złodziejstwa. PZPR trzymała za mordę wszystkie organa państwa , łącznie z SB.     doszliśmy do wspólnych wniosków.   komunizm to pierdolona bestia bez przyszlości.   dobrze, że upadł !!!!     za Twoją książkę dziękuję. czytałem kiedyś recenzję. były pozytywne.   widzę ją na Allegro i jeszcze dzisiaj zamówię.   pozdrawiam :)    
    • @Berenika97 Bereniko, trafiłaś mnie tym wierszem. Prawda, jest mnóstwo myśli  niepoubieranych w słowa, nierozgarniętych, nieskończonych. Nie wiadomo gdzie one leżakują i czy dojdą do siebie. Bez imion, półżywe, albo i mniej.  Nie przyszło mi do do głowy, żeby o tym napisać, a Tobie wyszło całkiem zgrabnie.  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...