Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Ze smutkiem w oczach, gdy pędzi świat.



Za maską skrywasz swoje ja
W ciszę zgrabnie wplatając
Drżący krzyk rozpaczy
Tak, by nikt go nie usłyszał
By nikt nie pomyślał
Żeś słaby
I choć dobrze wiesz
Że to ludzki przymiot
To jednak
Z obłudnym uśmiechem na ustach
Brniesz do przodu
Udając, że wszystko jest idealnie

Za złotą maską skrywasz twarz
Pokazując innym imaginację
Za złotą maską skrywasz twarz
W nadziei, że ominie cię świat
Że ominie cię życie
Opublikowano

Oj, jak zgrabnie wplatasz i pleciesz w wiersze myśli Joasiu.
Jakże często zakładamy maski by nie ujawnić naszych czułych punktów.
Jakie smutne, że jest w nas tyle obawy przed zranieniem.
A życie pomyka do przodu ...
Miłego dnia :-)

Opublikowano

Śmiej się pajacu
choć łzy ci płyną,
w tym ludzkim garncu
najsłabsi giną...

Pozytywy i negatywy takiej postawy, zależy z której strony się patrzy i nie każdy potrafi grać. Do przemyślenia... Pozdrawiam

Opublikowano

Myślę Gieniu, że niekoniecznie o grę chodzi. Znam takich, którzy za maską chowają tę część siebie, która najbardziej jest narażona na zranienia. Są sobą aczkolwiek, części siebie nie ujawniają... Masło maślane mi wyszło z tego gadania?
Pozdrawiam Was oboje : miłą utorkę i miłego komentatora
równie miła jola ( a co, pomarzyć sobie nie można?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • wkopałem nie jeden przydrożny krzyż tam gdzie zamrożona śmiercią plama roztrzaskanej Krwi przylepiła się do oczu jak kłamliwy atrament do niewinnej bieli papieru   Okopowa etyka   Zabijam więc jestem Kocham więc umieram  
    • @Annna2 Skojarzenie, może odległe, ale czy nieuprawnione? Obaj byli Żydami, artystami i tym samym czasie doznali wiele złego, cierpień, śmierci. Tak to widzę. Czytelnik ma prawo mieć różne skojarzenia, a autor nie powinien mieć mu tego za złe. Skoro moje skojarzenia Ci nie odpowiadają, nie będę ich więcej czynił. 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Nie rozumiem Maćku, ale obiecałem Ani, że nie będę odnosił się do jej wierszy, chociaż uważam, że uwagi, także niezgodne z opinia twórcy i dyskusja wzbogaca przekaz i jest sensem bycia na forum. Dzięki za zrozumienie. 
    • Ach pięknie się czyta na głos. 
    • Korpo rządzi się prawami, że człowiek dostaje pensje na czas. Wiadomo, że ludzie są wyzyskiwani. Ja tylko tam jestem, żeby mieć emeryturę lepszą, ale też z drugiej strony mam same niedociągnięcia i tak dobrze, że się utrzymuję. Taki Desmond mnie tyle rzeczy nauczył, nauczyłam się robić trudny cashflow w excelu i nauczył programu w języku angielskim, ja tylko się śmieję, żeby nie pokazywać słaby angielski. On jest taki przemiły i dzięki niemu się tam trzymam. Nikt mnie nie chce zatrudnić, jestem wymagająca, trudna w obyciu. Są też tacy co cały dzień na prywatnym telefonie i nic nie robią, a dostają pensję, a są też tacy co zachrzaniają, żeby dobrze zarobić. Stres się nosi przez cały czas. 
    • buku szlachetny co na straży krętych bieszczadzkich stoisz dróg ty co anielskich pilnujesz twarzy w bieszczadzkim drewnie odbitych słów   w tobie zaklęte trwają wieki w tobie śpiewają tysiące dusz buku zielony mądry i wielki pozwól że zrzucę wędrowny kurz   i rad usiądę w twoim cieniu wsłuchany w starą bojkową pieśń pochylę głowę i w skupieniu złożę wierszem należną ci cześć.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...