Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie jesteśmy dla siebie
Mamy z sobą tylko chwilę
Zanim Cię pochłonę
Zanim Cię zabjię
Może być nam z sobą dobrze.
Zakręcisz mi w głowie,
strząśniesz mi sen z powiek.
Zanim Ci zabiorę
ostatnie tchnienie
zimnym zmierzchem
zamim rzucę Twoje zwłoki
w resztki brudnego sniegu
może być mi z Tobą dobrze
przez upojny moment
rozbiorę Cię z tajemnic
potem pójdę w swoją stronę
Nie jesteśmy dla siebie
Będziesz dzisiaj ostatni
będę czuć Cię jeszcze długo
We włosach i ubraniach
Nie jesteśmy dla siebie
jutro będzie nie jeden
Ale teraz przez urywek chwili
jesteś najgłębiej
Tobą dziś oddycham
przez mglisty ogień
Zabijam Cię po mału
Jutro nawet nie dostrzegę
Twoich chłodnych zwłok
patrzących na mnie z zaspy
z porzucną miną
przecież byłam Twą jędyną
A tym czasem Cię gaszę
Dopaliłeś się do filtra
Twój czas na zawsze minął.
Nie jesteśmy dla siebie
Mamy z soba tylko chwilę
Zanim Cię pochłonę
Zanim Cię zabiję.

Opublikowano

Drodzy Państwo! oto jest wywód starego nałogowca:D więc proszę to traktować z przymróżeniem oka:D A balladę wykonuje stara żulica paląca pod blokiem ostatniego z paczki fajka:D Trochę humoru. Mam nadzieję,że nie zostanę za to zlinczowana:D Pozdrawiam
Naisir

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Nie przymróżę oka.
Stary Nałogowiec pozdrawia. Podoba się.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Pogodziłem się z samotnością przez pewien czas się gniewała gdy uprawiałem miłość z miłością ona na mnie z tęsknota czekała przepraszam wybacz już wracam wzięła mnie czule w ramiona staliśmy tak we dwoje od końca w milczeniu godząc się bez słowa ona najwierniejsza z wiernych zawsze każdą miłość wybacza moja przyjaciółka wróg zakochanych gdy uczucie umiera do niej powracam i znowu jest nam dobrze razem chociaż czegoś ciągle brakuje kiedy z nią jestem o innej marzę gdy innej nie ma ją akceptuję lecz kiedyś znowu samotność zdradzę
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Interesujące porównanie.   Pozdrawiam :)
    • Piękny wiersz. To prawda, jesień zawsze oddaje, w końcu to czas zbiorów.    Pozdrawiam :)
    • Dziś są Twoje urodziny Więc wznieśmy toast Za Twoje zdrowie, świetny aktorze, Napijmy się dziś, bo jest okazja. Dziękuję Ci za chwile wzruszeń Za mnogość całą świetnych ról Od Janka aż po Mordowicza Dawałeś czadu – do diabłów stu! Oparłeś się też pokusie założenia Własnego teatru – szacun, chłopie, za to! Po co kolejny teatr na scenie? Kiedy to życie samo jest teatrum? Życzę Ci – „Janku” – kolejnych ról, Tak samo barwnych, tak samo świetnych, Jak właśnie ta w „Czterech pancernych”, Lub jak ta w „Klerze” sławetnych! Warszawa, 23 IX 2025   Dziś przypadają 86. urodziny Janusza Gajosa. Mam nadzieję że P. T. Jubilat nie będzie miał mi za złe, że uczczę Jego urodziny tym skromnym wierszem.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Możesz "wstawiać" co chcesz... w miejsce kropek.     Nie rozumiem tylko - dlaczego próbujesz mnie wciągać w dyskusję porównawczą?    Dziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam :) 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...