Utracona wena

[Gość]

Cooo, już masz mnie dość?
Czy ty chcesz mi zrobić na złość,
czy też odchodzisz naprawdę?
Pod ziemię się chyba zapadnę,
bo jak mi bez ciebie żyć,
pisać, marzyć, w kolorach śnić?
Bez ciebie jestem jak zero
samo, bez wartości literą.
Czym zasłużyłem sobie na to,
że odchodzisz ode mnie Erato?
Chciałem napisać ci nowe treny,
ale już nie potrafię bez weny.
Oby nie trwało to zbyt długo,
zanim sobie znajdę ...drugą!

12 marzec 2010

[Ela_Ale]

Nie szukaj drugiej!!! Przyjdzie z pierwszym pierwiosnkiem. Pozdrawiam. E.

[Dyziek_ka]

Jutro trzynastego
Weny chodzą w nieparzyste kolego
Wierszem już ją przyciągnąłeś
Pisz, nie śpij koleś

Ona nad klawiaturą krąży muchą
Rym ci dyktuje prosto w ucho
Jak nie chcesz, to mnie poleć
Wyślij do mnie, nie śpij koleś

[Gość]

Tak szybko nie wymieniaj jej na nowszy model Gieniu. Do tej pory sprawdzała się całkiem dobrze ;-)
Serdeczności
J.

[Łukasz Michał K.]

weno, weno...:) z tą weną zawsze są kłopoty :) Pozdrawiam

[Gość]

Dziękuję Wam Elu i Jolu za radę! Znów przyszła, ale nie 13-go lecz 14-go. Jest jednak jakaś taka inna, jakby nie moja. Pewnie Dyzio mi moją podmienił, zobaczę po jego wierszach!!! Pozdrawiam serdecznichno...