Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Cud nad Wisłą.


Rekomendowane odpowiedzi

Od stepów gdzieś i Dzikich Pól,
Złowieszczy wieje wiatr.
Na barbarzyńskich ustach pieśń,
Zbrodniarzy z Kraju Rad.

Historii widmo ,ciemnych chmur,
Na falach krzywd ze złem.
A ludzkiej masy zbrodni mur,
Złowieszczym dyszy kłem.

U wrót Stolicy ,groza, śmierć,
Niewoli czarny cień.
Uczeń ,robotnik,wierny kmieć,
Nadziei czyni dzień.

Modlitwy ciągłej żal i płacz.
I serca szczery zew.
Zaczął trupami wroga słać,
Krwi odwracając bieg.

Na Jasnogórską wyszła Grań,
By postrach wrogom siać.
Składając poły płaszcza nań,
Srebrzysto -białą szadż.

I Naród łaską,serca Jej,
Kolejny raz zachłysnął.
Biorąc z opieki wiecznej -Twej,
Kolejny Cud nad Wisłą.

Józef Bieniecki

W 84-Rocznicę Cudu nad Wisłą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...