Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nieśmiertelni


Rekomendowane odpowiedzi

Z nieśmiertelnością pogodzeni
niezbywalni ciał ani umysłów
siewcy czasu, historii pełni
wygrani z niemożnością losu
karmią się przyszłością ulepszoną

na grobach białych kirów kwiaty
zdobią pamięci o ideach
szalonych, wiernych ozdrowieńców
bez trumien, psalmów i pożegnań

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem oba wiersze, ten wyżej bardzo mi się spodobał od razu.
Przeczytałem go dwa razy. Ten pod którym piszę, siedem
Za każdym razem odkrywając coś nowego. Nawet sądzę że nie wszystkie przekazy zrozumiałem. Brak przecinków w drugiej zwrotce jest intrygująco-denerwujący
Ale tak ma być. Obrazy latają jak w migawce lustrzanki.
Za siódmym razem wygrałaś, bo będę go czytał jeszcze wiele razy.

Pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem czemu ale skojarzyło mi się z wierszem Asnyka pod podobnym tytułem "Nieśmiertelni"...(polecam, świetny - jeśli oczywiście jeszcze nie czytałaś)
sam wiersz, muszę przyznać przeczytałem 5 razy...i faktycznie ma coś w sobie...ten ciężar nieśmiertelności...poza tym świetny dobór słów :)

P.S
chociaż bez rymu ;)...ale to takie moje zboczenie (jako klubowicza)
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Łukasz Jasiński Łukaszu, bardzo bogata Twoja rodzinna biografia/historia.      Pamiętam tylko, że mój dziadek ze strony mamy był ułanem Pilsudskiego i wrócił z wojny jako inwalida, spadł z konia podczas bitwy i nabawił się garba, tyle tylko pamiętam z opowiadań, byłem wówczas małym chłopcem. Wiem także, że jedna z moich ciotek posiadała szablę ułańską, zapewne była to szabla mojego dziadka. Szablę widziałem i dotykałem osobiście. Jeśli chodzi o nazwiska, to moi przodkowie należeli (z obu stron) do szlachty - Orłowski, Pietras, Gulewicz, Korzeniowski, niestety szczegółów nie znam.  Jedni mieli posiadłości na Mazowszu niedaleko Ostrołęki, drudzy utracili wszystko co mieli na kresach i osiedlili się w rejonie Legnicy, a to już blisko do Wrocławia.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      W sumie dziękuję, troszkę przyjrzałam się na spokojnie swojemu testowi :-)         Troszkę poprawiłam. Natomiast: I w butach jak kot w butach, jest bardzo dobrze :-) Jak najbardziej zegar NIE na ścianie., tylko na telewizorze, ale już go nie chcemy ;-) Dziękuję i pozdrawiam serdecznie :-)     Dawno nikomu nie chciało się już komuś tak poprawiać :D Dziękuję @andreas i @Rafael Marius i @Łukasz Jasiński i @Nata_Kruk :-)
    • @Annie Świetne - aranżacja (i muzyczna, i wizualna) powściągliwa, a wyrazista. 
    • Trochę mnie nie było tutaj    Na każde drgnięcie telefonu Sprawdzam, czy to ty  Choć wiem, nie powinienem  Realne wydają się sny  Pasujemy jak ulał  Jednak nie pasuje nic  To marzenie czy zaduma Nie pozwala nam być   
    • Nowa karta, któż to wie? Życie biegnie, zmienia się. Ludzie mówią: wieczny pęd, Los w harmonii gubi dźwięk. Pelargonia, prosty kwiat, Cichy świadek naszych lat. Wciąż rozkwita mimo burz, Od wiek wieków - trwa bez słów. Rok się budzi, siłę daje, Jakże szybko ta ustaje. Wstaje cicho, niebywałe, Ile wrażeń nam oddaje. Krętych ulic wiele jest, Proste, strome tudzież też. Idziesz, biegniesz, przeskakujesz, Padniesz, wstań - moc budujesz.   
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...