Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Panienko-wojenko.


Rekomendowane odpowiedzi

Panienko- wojenko,czemuś krwawa pani,
Za często chłopaków młode serca ranisz.
Przebierasz w szeregach,jak niby lada co,
Oni za sukienkę młodym życiem płacą.

Idziesz po opłotkach,snujesz po bezdrożach,
Zwiewna nie dościgła młoda dziewka hoża.
Mało kto nadąża,ty trzymasz za rękę,
I spoglądasz w oczy śmierci smutnym wdziękiem.

Dajże młodym spokój,krew w żyłach nie woda.
W niepamięć odchodzi powierzchowność młoda.
Zakop,że topory,,miecze i przyłbice,
A podwiń rękawy,zakasaj spódnicę.

Usiądż koło pieca,jak robota zmorzy,
Odpocznij po drodze we długiej podróży.
Więcej miotła daje i gary na piecu,
Krzątanie po domu, chłopaków podnieca.

Pójdą więc za tobą,poświecą oczami,
Bywaj ,że poezją pomiędzy wierszami.
Z każdej opcji wykrzesz dla siebie trzy grosze,
Za nim cię wojenko o rękę poproszę.

Józef Bieniecki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...