Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Kameleon.


Rekomendowane odpowiedzi

Jak przystoi dziś na szuję,
Wszystkim panom z ręki jada.
Całe życie kombinuje,
By popłynąć na układach.

Od formacji do formacji,
By się trzymać-podjąć kasę.
Na zboczonej oriętacji,
Nihilistów tworzyć klasę.

Bękart krwawej rewolucji,
W demokracji wypasiony.
Efekt skrajnej prostytucji,
Na ołtarze wyniesiony.

Bez zasad i moralności,
Na świeczniku siadł okrakiem.
I jak diabeł ornat nosi,
W razie czego-cofnie rakiem.

Dyrdymały ludziom głosi,
Opcji myląc już granice,
Wszem i wobec-aż się prosi,
Aby grzmotnąć go w przyłbicę.

"Z gówna bata się nie kręci",
Już bebechy przemieliły.
Niepotrzebnie tacy wzdęci,
W gnój go wszakże obróciły.

Józef Bieniecki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...