Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

w szybach
ciemniała noc
latarnie fioletem
skąpały niebo
w ciemnościach
aromat cytryn

upojeni magią chwili
otuleni ciszą nocy
znów spotkaliśmy się
ze sobą
nie w porę

Opublikowano

Witam.
Ciekawy wiersz, bo traktujący o tym, co ludzkie – o życiu, emocjach…
Pozdrawiam serdecznie.

Ps.
Pozwoliłem sobie na małą przeróbkę. Tzn. taka tam moja wizja na gorąco.
Może jakiś fragment z przeróbki się przyda. Jeżeli nie to proszę się nie gniewać.

w szybach
ciemniała noc
latarnie fioletem
skąpały niebo
w ciemnościach
aromat cytryn

upojeni magią
otuleni ciszą
spotkaliśmy się
nie w porę
znów

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Manaiko
ja też zamieszam, ale wszystko uzasadnię:
wg mojej sugestii unikniesz "ciemniała- ciemnościach" co i tak zbędne, bo wiadomo- noc;
"we fiolecie"- trochę razi, mogło być "w fiolecie, ale wyżej było "w ciemnościach", można więc w ten sposób uniknąć drugiego bliskiego "w";
"upojeni magią chwili
otuleni ciszą nocy"- wydało mi się "przegadane" jak na dwa krótkie wersy, a w skróconej wersji oddaje to samo i bez "chwili", bo to takie nadużywane zestawienie;
natomiast zakończenie "nie w porę" koniecznie zostaw na swoim miejscu, bo zaskakuje
i taką bym widziała miniaturkę
ale wiersz jest Twój
:)
pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




dziękuję za ciekawy.

ależ nie ma problemu, jeśli coś co napiszę staje się inspiracją do stworzenia czegoś nowego - być może lepszego..to o co się tu gniewać :)

a co do przeróbki to mi się podoba. bo mało słów, a przekaz niby ten sam. a czy się przyda to się zobaczy.

serdecznie. (:
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



dziękuję Andrzeju.

a co do zmiany too, chodziło mi szczególnie o zawarcie 'aromatu cytryn'..albo ogólnie zapachu owocowych perfum..bo jednak zmysł węchu w ciemnościach jest jeszcze bardziej wyostrzony..^^ a wracając do meritum to owszem zamiana była by dobra, ale nie pomijając ostatniej części (tutaj mam na myśli: ...w ciemnościach
aromat cytryn ).


serdecznie. (:
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Manaiko
ja też zamieszam, ale wszystko uzasadnię:
wg mojej sugestii unikniesz "ciemniała- ciemnościach" co i tak zbędne, bo wiadomo- noc;
"we fiolecie"- trochę razi, mogło być "w fiolecie, ale wyżej było "w ciemnościach", można więc w ten sposób uniknąć drugiego bliskiego "w";
"upojeni magią chwili
otuleni ciszą nocy"- wydało mi się "przegadane" jak na dwa krótkie wersy, a w skróconej wersji oddaje to samo i bez "chwili", bo to takie nadużywane zestawienie;
natomiast zakończenie "nie w porę" koniecznie zostaw na swoim miejscu, bo zaskakuje
i taką bym widziała miniaturkę
ale wiersz jest Twój
:)
pozdrawiam


dziękuję za odwiedziny Grażyno..Twoja miniaturka jest ładna..ale taka Twoja. ^^ więc ja spróbuję skorzystać z wszystkich 'radowych' miniaturek..i 'pobawię się' nim..a później wrzucę go po ewentualnych zmianach.

serdecznie. (:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2   A co robi Ameryka - najbardziej ludobójczym i zbrodniczym - współczesnym krajem jest właśnie Ameryka, a na drugim miejscu - Izrael, zresztą: Ameryka z porównaniu z Rosją i Polską jest po prostu noworodkiem, poza tym: niepodległość państwową straciliśmy na własne życzenie jako wasal Watykanu i straciliśmy tylko na dekadę - mieliśmy przecież autonomiczne Księstwo Warszawskie i Królestwo Polskie, naprawdę trzeba mieć bardzo wysoki poziom inteligencji, aby być odpornym na jakąkolwiek propagandę.   Łukasz Jasiński 
    • Stary kozioł z Pola, pewną owcę, postanowił wywieść na manowce. Owca beczy; takie rzeczy... Gdy obyczaj, typ, gatunek obce.  
    • Boskie litery Ach, gdybym miał litery Boga, czy powtórzyłbym za Nim, zło i dobro stwarzając? Co zostawiłbym, co zabrał – inaczej zamordował, tłumacząc puste łuski, zło złem zwalczając   Zostawiłbym słońce, którego wiatr rusza liście, prowadząc do Arkadii, nie iluzji Piękna i głosy słowików przy jeziornym zachodzie, zapach traw i bzów, a nie miraż Szczęścia   i pustynny piasek, który mruży oczy, wiosenne krople, co myją ramiona, świeżość cirrusów wymalowanych tęczą, piwniczny nektar, by oddech miała głowa   Zostawiłbym zapach po zgaszonej świecy, całą mowę ptaków, wyznania Augustyna, każdy schyłek dnia przy bezchmurnym niebie, który utracony Raj przypomina Irlandzkie pastwiska i dolomity Iraku, wicher rzeźbiący na plażach Australii, smak truskawek oraz skrzyp dębu, który robactwo zmieniło w szafę wspomnień   i zapach łubinu wraz z procesją chabrów, dziuplę uszatki, gawrę pełną pszczół, nagość z Edenu, pokorę Jeremiasza, mrowiska zbudowane na mchu pustych dróg   Zostawiłbym horyzont oraz stare pieśni nucone przez zwierzęta, by pocieszyć się przed walką i gorące źródła przy ożywczym samumie i gwiazdy, które niegdyś były naszym startem, gumigutę, oliwin, indygo, amarant i cyjan, oceanów całą gęstość barw, bańki z gejzerów i wędrujące głazy, obłoki perłowe i żadnych ludzkich krat   Czy zostawiłbym zwierzę najbardziej agresywne, bezinteresownie złe, jakby interes był wymówką? Czy zostawiłbym ciebie? – to pytanie retoryczne Ulgę poczuła rzeka, kołysząc pustą łódką.
    • @Annna2 "Gdy ludzie u władzy dopuszczają się straszliwej zbrodni, już nawet nie udają, że chcą ją ukryć jakąś inscenizacją (albo reinterpretacją), która ukaże ją jako czyn szlachetny. W Gazie i na Zachodnim Brzegu, w Ukrainie i tak dalej zbrodnię chełpliwie prezentuje się jako to, czym ona jest w rzeczywistości. Media słusznie nazwały dewastację Gazy pierwszym ludobójstwem nadawanym na żywo. Hasło „sprawiedliwość, żeby zostać wymierzona, musi być widziana” zostaje odwrócone: zło, żeby być czynione, musi być widziane właśnie jako czyste zło, nieukrywane za uczciwą sprawą." Autor: Slavoj Žižek, Lekcja Trockiego na czasy transmitowanego ludobójstwa.
    • @MIROSŁAW C. króciutkie i cieszy:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...