Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Moja Apokalipsa


a._mrozinski

Rekomendowane odpowiedzi

Co jakiś czas do moich drzwi puka Apokalipsa,
choć i tak zawsze wchodzi nieproszona.

Siada przy biurku, rozrzuca papiery,
chowa ważne notatki.
Zagląda do szafy i przymierza moje ubrania.
Przekłada książki na półkach.

Potem odchodzi mówiąc
Do zobaczenia, posprzątaj nim wrócę.

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych zawartych w niniejszym poście dla potrzeb procesu Konkursu na tomik portalu www.poezja.org, zgodnie z ustawą z dnia 27.08.1997r. Dz. U. z 2002 r., Nr 101, poz. 923 ze zm

Arkadiusz Mroziński

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



×
×
  • Dodaj nową pozycję...