Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Gdzieś na wieży…


Rekomendowane odpowiedzi

Gdzieś na wieży biją dzwony,
Chór rozbrzmiewa organami,
W sercach grają tkliwe tony,
Czyjeś oczy roszą łzami.

Przed ołtarzem para klęczy.
(Wszystko inne jest dziś małe)
Własnym słowem będą ręczyć,
Że się staną jednym ciałem.

Że od dzisiaj, że od teraz
Wspólna droga ich powiedzie,
Że się zawsze będą wspierać
W powodzeniu jak i w biedzie.

W czas porażki i sukcesu
W zdrowiu tak jak i w chorobie.
Mówią prosto, bez frazesów
Że podporą będą sobie.

Lecz czy dotrzymają słowa?
Wspomóż ich w tym Panie Boże!
To u Ciebie wypraszają
O co człowiek prosić może.

W tej intencji ta Ofiara.
Także my prosimy z nimi.
Tak jak uczy przodków wiara
Wszyscy razem się modlimy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...