Ak3mi91 Opublikowano 17 Października 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Października 2009 Nieruchomo leżę... Nieruchomo leżę, by jak najwięcej wchłonąć świata, Jego skaz, wad, brzydoty, Brzydoty stworzonej w ciemnościach Nieprawdziwa doskonałość pożywia się nieprzerwaną wadliwością, Czymś co pozornie jej obce, Obce, a prawdziwie bliskie... Powinienem być Ci podobnym w każdym skrawku mego ciała, Lecz czy to możliwe, Możliwe byś nie potrafił kochać? Czy słabość może być doskonała? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anna nowakowa Opublikowano 17 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Października 2009 trudny do interpretacji... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gabriel p. Opublikowano 18 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2009 e tam, więcej wiary w siebie. nie ukrywać się pod maseczką hepi mi. inni mają gorzej. pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się