Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'miniatura' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Wiersze debiutanckie
    • Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
    • Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
  • Wiersze debiutanckie - inne
    • Fraszki i miniatury poetyckie
    • Limeryki
    • Palindromy
    • Satyra
    • Poezja śpiewana
    • Zabawy
  • Proza
    • Proza - opowiadania i nie tylko
    • Warsztat dla prozy
  • Konkursy
    • Konkursy literackie
  • Fora dyskusyjne
    • Hydepark
    • Forum dyskusyjne - ogólne
    • Forum dyskusyjne o portalu
  • Różne

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


  1. w ogrodzie liście opadły zewsząd bura zgnilizna czerwonych jabłek miąższ słodki toczy pleśń jak blizna
  2. pęd sporonośny otworzył stalowe niebo by żel cytrynowy mógł opaść jasnozłotą lametą na płowe trawy mokre
  3. Muzyka grała, dziecko płakało. Zrobiła głośniej. Muzyka: umc, umc! Dziecko: e, ee! Wyszła do sklepu po mleko w proszku. Po drodze spotkała kolegę. Miał kręcone włosy i fiołkowe oczy. Wyglądał na bardziej spragnionego niż jej dziecko, dlatego postanowiła nakarmić go w pierwszej kolejności. Wsiedli do tramwaju i po kilku chwilach znaleźli się w mieszkaniu, gdzie było wielu ludzi, a muzyka grała jeszcze głośniej niż u niej w domu. Dziwili się, że przyszła w samych kapciach i podomce. Kiedy wszyscy zwalili się już na podłogę, rozległo się pukanie. Otworzyła drzwi, wyjrzała za próg, a wtedy dziecko rzuciło się jej na ręce.
  4. O tym w jak strasznych żyliśmy czasach, dowiedziałem się wiele lat później.
  5. Nadzieja rychłego zgonu utrzymuje mnie przy życiu.
  6. 7. NA MIKOŁAJKI... Mikołajki, to... atrakcyjna miejscowość z prawdziwej, portowej bajki.
  7. Było co było pomiędzy nami Mogło być z nieba spadło l e c z Gdy się dzieje coś za plecami Z kretesem serc przepadło
  8. Leć w wirujące płatki śniegu. Utuli luty świat kołderką ❄️❄️ Ty także poczuj zimą ciepło Yuppi ogrzewa serca w biegu. ??? ??
  9. mam ego w karcerze okaleczone słońce odbija się w wodzie bezskutecznie próbując zrównoważyć pływy z ogniem
  10. (równouprawnienie) Ewa do Adama... ze skruchą; am sorry, byłeś tylko skuchą.
  11. Panna Małgorzata NN za chwilę zostanie mamusią. Za ścianą jest zamęt, szmer.. lecz wywiad odbyć się musiał. Czy tego chce panna, czy nie na pewno urodzi dzidziusia... W głośnej rozmowie słowa rwie; Głos 1. - Nazwisko ojca - brak. Głos 2; - ja nie chciałam, on musiał.
  12. Cześć Myślenie - niektórzy powiadają - sprawia wielkie trudności, kręgosłup może złamać, nikt nie baje o litości, bo po co ona? Przecież to wielka niewiadoma, ziemia nas przyjmie, tak tam wygodnie, zatem mówię cześć na odchodne. J.A.
  13. nie umiem mówić boję się ludzi lęk wciąż wygrywa z potrzebą jak to się stało że ta nieśmiałość jest dla mnie taką cholerą
  14. Razem zatańczmy Na błękicie nieba, A potem patrzmy Jak tańczy też Ziemia.
  15. Ciut klimatu Trochę ognia Baju... baju... *Ciało w raju (?) *Ciało = D...
  16. Tym wierszykiem nie uchybię, ale własne zdanie wieszczę; nie będę grać drugich skrzypiec w żadnym związku, ni w małżeństwie. Gdy masz takie samo zdanie, to fajnym jesteś chłopakiem. Jeśli rolę ślesz zastępczą - odpłyń autem, lub kajakiem. Możesz też tam i z powrotem latać sobie wodolotem, albo chociaż raz z fasonem wylądować gdzieś balonem. Jednak nie ma przeciwwskazań - żadnych - do tematu tego, byś mógł być - pomimo wszystko - dobrym kumplem, czyt. kolegą.
  17. Nie miej za złe czczej poezji, że nie prosi cię do tanga... Prócz dedykowanych wierszy wszystkie wersy, to... balanga.* * balanga - balanga poetycka (intelektualna) Nie miej za złe złej poezji, że nie prosi cię do walca. Prócz dedykowanych wierszy treści są wyssane z palca...
  18. - Nie ma nawet mowy co! - ludzie z palca blef wyssali. Oni... - by odzyskać uśmiech - dlatego się spotykali...
  19. Gość

    silna wola

    bezszelestnie upada nieważka trzepocząc skrzydłami ważka zbroi się co dzień zapomniana strachem na wróble targana wyzwań nie posiada cichcem przemyka dwugłowa hydra lektyka ...
  20. MYŚLI (NIE)ZALEŻNE Rozbiło się lustro twarzy ubrana w odłamki podążyłam drogą, by odnaleźć prawdę. Nie pytaj mnie o jutro to krzyżówka, w której brakuje ostatniego słowa. • Dałam wszystko i dostałam w mordę. Tak dzisiaj dziękują za dobro, lojalność i przyjaźń to bzdurne słowa ich wartość poznajesz po kopniaku w tyłek. O ironio losu, tylko do bydlaków szczęście się uśmiecha. • Przeklinam żal co rdzą przeżera serce, nadzieję naiwną matkę głupich, miłość jak kac po ochlejstwie, pieniądz zabawkę diabła. Błogosławiony kundel liżący otwarte rany. Izabella Teresa Kostka "Drobiazgi / Briciole" 2019 "Rozdarcia / Lacerazioni" Mediolan 2019
  21. połączone dwa ciała życiem niezdarte tańczą rozpalone w łóżku dźwięcznie akty miłosne tylko wtedy są warte gdyś pewny że będziesz kochał wiecznie
  22. Trzy razy tak Cieniutką gałązkę już mam grubą za chwilę mieć będę. Zbuduję most do Nieba bram. I wejdę tam, wejdę, wejdę, bo zaproszenie mam. J.A.
  23. znowu umieram sam na jałowym życia polu ta niechęć do życia doprowadzi mnie do zgonu
  24. spoglądam na nóż który mą skórę znowu rozpali gdy wyczerpię krew ze złóż umrę samotnie w objęciach stali
  25. zbyt mało blizn na rękach ciągle potrzebuję nowych codziennie ginę w mękach na polach czerwonych zapach czerwieni znany mi doskonale powolnych strumieni źródeł ciągłe żale
×
×
  • Dodaj nową pozycję...