Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

gabrysia_cabaj

Użytkownicy
  • Postów

    690
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez gabrysia_cabaj

  1. jakoś ta konwencja sama się narzuciła, żeby zagrało to, o czym chciałam opowiedzieć dziękuję za obecność dobrego
  2. tak mi się podoba, że zabieram do ulubionych pozdrowienia z Kociewia;)
  3. :)) a komentarz zupełnie TWA pozdrawiam, Janie g.
  4. można i tak, Janie, czemu nie? ja wczoraj ułożyłam sześciolatce coś takiego: Amelia ma ładny uśmiech, jakby śmiał się kwiat; a włosy ma jak fontanna. Kwiat jest różowy, w fontannie woda pluska - Amelia ma oczy zielone i różowe usta:) dobrego
  5. pięknie, Mietko - nic nie zmieniaj pozdr. g.
  6. przekorne to 'zaborcze' coś w tym jest pozdr. g.
  7. Było się w rejsie, poznało kapitana. Na łajbie Marabut wódkę się piło, piwo i kawę. Jadło się i śpiewało. Szanty się śpiewało i Czerwony pas. Kiwali nam z brzegów, machali z mostów. Pierwszy raz w życiu widziałam prawdziwe kormorany. Wszyscy na górze mieli szeroką perspektywę - ci pod pokładem nieco bliżej wody. Dawne życie poszło w dal - przecież to dla nas otwierano śluzy, mosty zwodzone. Dla pani z Ostródy, która chodzi z takim jednym tętniakiem mózgu. Oraz dla innych bezimiennych. Ktoś zawołał: Mario! - odwróciło się wiele głów. Porozdawałam dmuchawce, krainy i siedem trzcin. Gdy wpływaliśmy w panoramę miasta już w porcie musiałam powtórzyć: pierwsza śluza Rakowiec, druga Michałowo. Kanał Jagielloński 5,73 km. .
  8. nie przejmujemy się, notujemy, czekamy - z tego jest poezja wystarczy czytać np. Krystynę Miłobędzką, której małe formy są niepowtarzalne no i nigdy nie mam dość zachwycania się * * * trzy sny o ojcu odkładam na później może się przydadzą to już stara łza, automatyczna zawsze znajdę ją w tym samym miejscu a tak mi się skojarzyło jakoś pozdrawiam pchło;) g
  9. @maria_bard czy regulaminowo nie wolno komentować/ odnosić się/ prowadzić dialog z innymi komentującymi, czy to tylko zwyczajowe?
  10. @maria_bard dziecięce czytanie broń to niekoniecznie karabin maszynowy, a raczej pióro
  11. nie ma złotego runa, Janie, tylko droga jest mądry, piękny wiersz - dodałam do ulubionych dobrego Tobie g.
  12. pięknie..................... pozdrawiam;) g
  13. poszedł do ulubionych pozdrawiam autora g
  14. @Mariusz_Sukmanowski za powrót przeprosin nie przyjmuję, bo i mnie nie do śmiechu pozdr. g
  15. @Dariusz_Sokołowski no i? ale można się zabawić, czytając np jak flegmatyk, albo człowiek wesołkowaty z takim bu ha ha:))
  16. człowiek to cwana bestia, Dariusz, bo niby rządzi, ale odpowiedzialność często zrzuca na siły wyższe lub nawet ciemne:) pozdr. g.
  17. czy nie jest wygodnie ludzkości z oo, no powiedz sam, Janie - tylko do czego to prowadzi.... dobrego dnia g.
  18. a czemu miałabym nie zamieszczać? jakiś argument, pchło! pozdrawiam g.
  19. Zdziwienie różnorodnością form. W tym wszystkim człowiek. Rasy, podrasy. Ludzkie zoo, tak modne w dwu ubiegłych stuleciach. Najwyżsi i najmniejsi. Biali, czarni, żółci. Ajnowie, Eskimosi, Aborygeni. Ludzie w klatkach oglądani przez miliony zwiedzających targi światowe. Statkiem transportowani Pigmeje, którzy sądzili, że napędem są cztery wielkie hipopotamy, bo tak mówiło im życiowe doświadczenie. Oczywiście najszybciej ewoluował biały, co postawiło go na najwyższym szczeblu hierarchii. Stąd już tylko krok do pomysłu, by innych o tym przekonać. Metody były wyważone, wysublimowane. Ignorancja dumy. Mierzenie długości nosa, rozstawy oczu. Ale jeszcze o Pigmejach: ten młody, bystry, o idealnie zaostrzonych zębach, wrócił do siebie i już nie było nikogo. Przez które z kosmicznych okien dzisiaj możemy być oglądani? Przez jakie istoty? Czy to możliwe, by wydawać się Arcydziełem?. .
  20. no właśnie - taki wieszczący, przez co z rezerwą go czasami wklejam pozdrawiam, Jacku Sojan :) g.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...