Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

beta_b

Użytkownicy
  • Postów

    4 781
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    63

Treść opublikowana przez beta_b

  1. Hehehe, choć momentami przestaje być śmiesznie. Psie souveniry przywłaszczam ;) bb
  2. Ładne, potrzeba intymności i czasu prywatnego, delikatnie, asertywnie wyrażona. bb
  3. Zazdroszczę, choć stan odległy, może jakby polecieć za ayahuascą - byłoby łatwiej. Za dwóch Panów (za Jankiem) dziękuję. bb
  4. Równy, niezły, poprawny, ale dołująca ostatnia zwrotka. Planowane rozczarowanie. Nadmierne oczekiwania to za mało. W zasadzie współczuję PL, jest skazany na nieszczęście, zgodnie z zapotrzebowaniem. Pozdrawiam, bb
  5. Dzień wymaga wysiłku, reakcji, stresu. Co - jak brak jasności jak żyć, co robić? W nocy można oddać się przeszłości, bez opamiętania. Dobrym i złym chwilom, ale już oswojonym. Mogłabym się mądrzyć o integracji osobowości (stąd motyw dziecka w sobie), ale jestem amatorem. Wiersz zatrzymał. bb
  6. Ja na drugie mam Zdziwiona. Wiersz z przyjemnością przeczytałam, kolorowy, wyrazisty kawałek ludzkiej historii; jest niedokończona, a przynajmniej mi jej brak (nawet nie kropki a całej zwrotki dalej). Ale pewnie taki zamysł miał autor. Pozdrawiam, bb
  7. Marlett, napiszę o sobie. Czasami "fajne" to jedyne słowo, które przychodzi mi na myśl. Przekaz prosty, forma zgrabna, tekst poprawny, nie zawieszam się emocjonalnie, nie pobudza do dyskusji, czytam i przelatuję dalej. Mogę robić: CtrlC CtrlV na to co powyżej, ale po co? Gorzej, jak są samotne utwory, o których pisze Justi. Nie obdzielę wszystkich uwagą, mam też swoje życie, prócz tego - że relacje to wymiana. Trzeba inwestować w komentarze, żeby potem zbierać żniwo przy swoich utworach. Uff, tak myślę. Ściskam, bb
  8. Uwielbiam Pana, Panie Janku
  9. publicznie, ponownie: uwielbiam :D
  10. Natko, ja się oplułam po dezynsekcji :D bb
  11. Wolałabym myśleć, że jest na granicy; wers bogaty w "chyba" - daje mi podobne wrażenie jak "pewność - "wiem" w wierszu. bb
  12. Zależnie od nastoju inaczej tekst można czytać: jako wyraz ironii, opisu wprost. Każde słówko jest w swoim bloczku. Za to lubię Twoje pisanie. bb
  13. Dobry tekst Leszku, wyraz akceptacji. Ja też, bywa, uśmiecham się do lustra i myśli które przepływają. bb .
  14. Wszystko proste, prócz zastosowania 2 os.: wiesz. To jak wyciągnięta ręka o pomoc? Motyw zapadania, autodestrukcji i na końcu cichy jęk (do świata)? Świetna ta implozja. Zabieram. bb
  15. Justyś, dobra robota. Plan jest. ;) bb
  16. ładnie, i ładna Ładne, mgły giną niepostrzeżenie; wyraźniej popcorn pęka, ma większe cząsteczki. bb
  17. Nata, trudno mi coś dodać do wcześniejszych komentarzy, bo podobnie odbieram i podzielam. Pełne wdzięku, urokliwe. I ten zadymiony smutek, który się z rozkojarzeniu zadomowił... bb
  18. beta_b

    Maciąg

    ma ten ciąg, jak i Ty do słów żonglowania
  19. Niezły czarny humor, Lu. W zasadzie zgadzam się. Jak mi się w głowie bardziej poukłada i wrócę ze dwa razy do tekstu, poszukam innego obrazka o tej samej treści. Świnka wypada amatorsko ;) Lu kochana, tam i tu stanowił czas przeszły i teraźniejszy. Tu i tam - czas teraźniejszy i przyszły. Zatem plan jest pozytywny. Jak i sam stan - do przetrwania. To chciałam przekazać, że: To obieg. Uczucia się wypalają i smutek też - kiedyś musi wyparować... Ściskam Lu i dziękuję, za cierpliwość, cierpliwość i czas. Za analizy i komentowanie. To wcale nie jest takie oczywiste, żeby z takim zaangażowaniem czytać cudze teksty. W dodatku ze zrozumieniem. bb
  20. Marlett, w niedzielę był Ogólnopolski Dzień Walki z Depresją. Okolicznościowo tekst zamieściłam, choć poczucie było pierwej niż okazja. Justi, o miłości piszemy do znoju, o depresji prawie nie. Wstydliwa jak biegunka. Córka pasera co kradnie dobre chwile. A jest i nie chowa się po kątach. Cenny jest Twój komentarz, Waldku, chodziło mi o jasny przekaz. Roklinie, w depresji nie ma życia, choć jest moc w dropsach. Czasem wystarczy jedna recepta, żeby się bodziec pojawił ;D Alu miła, przekażę PL, będzie jej błogo. Będzie PL ciepło we wspólnej słów bliskości. Wszystkich pozdrawiam ciepło, bb
  21. Ładny obrazek, rozumiem, że ten papieros często Lu w kuchni towarzyszy przemyśleniom :) bb
  22. paruję smutkiem odkręcam kurek hipnotyzujący płomień obraz wspomnień trochę tam trochę tu lepiej to niż nigdzie dyndające sceny zawieszone w próżni najgorsza jest pustka kiedyś w końcu smutek zgaśnie jak skończona świeczka wytaplam się w błocie radośnie jak dziecko albo wiosna bez upału plan na przyszłość mam ... trochę tu trochę tam
  23. delikatne, ma wdzięk, bb
  24. Justi, całość dobra, coś mi tylko nie pasi przymiotnik niesamowity. Nie mam kontrpropozycji, nie krytykuję Cię - dzielę się odczuciem. Ściskam, bb
×
×
  • Dodaj nową pozycję...