Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

beta_b

Użytkownicy
  • Postów

    4 797
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    63

Treść opublikowana przez beta_b

  1. To jest proces zamykania się na świat i ludzi. Nie wynika z pozytywnych doświadczeń. Ludzie ją wq bo jest dużo wq w pl. Nie radzi sobie z tym stanem, więc się izoluje. Inni coś od niech chcą a ona nie chce/nie może nic dać od siebie. Dla innych to egoizm, dla niej ochrona. Obie strony przegrane. Inna wersja szwedzkiej teorii miłości. A ludzie sami sobie zgotowali ten los. Łatwo jest oceniać. bb
  2. Dla mnie to erotyk doskonały. Przeplata się z poezją, wije, mężczyzna i peelka. Inspirujące doświadczenie. bb
  3. @Andrzej_Wojnowski Nie mam planów ani dylematu, a w dodatku depczę po paluchach. Jak tańczę - ciało samo wie, czego mu potrzeba. Dlatego, niestety, bywa że prowadzi pożądanie. Społecznie to nie jest poprawny wzorzec, a czy ewolucyjnie - nie wiem, czas pokaże. bb
  4. Melodyjnie, dancingowa piosenka. To nie ironia. Ma klimat, ściskam bb
  5. Niestety, coraz więcej takich osób. Praca nad sobą i samowyciszeniem, strach, opór przed współuczestnictwem. Niestety, bo prowadzi do izolacji społecznej i ogranicza wymianę. bb
  6. @Milena Klasyka. Na szczęście się leczy. W temacie, inne ujęcie. Pozdrawiam, bb
  7. Fajny, przystępny, równy. A przy okazji plastycznie ilustruje związki frazeologiczne, może je młode pokolenie zrozumieć i zapamiętać. Ściskam, bb
  8. Bardzo dobry, jazgot słów wykręca, druga część sonetu drąży i się wwierca dążąc do wydechu. bb
  9. @[email protected] Z odwróceniem myśli - chcę powiedzieć, że gdy przychodzi myślotok, połączony z emocjami np. z lękiem, złością, żalem itp. (nie (mówiąc o natrectwach) fala myśli własnych zalewa - mechaniczne odmawianie pacierza wycisza. Dla wierzących to może być wsparcie z nieba, dla reszty forma medytacji, przesunięcie uwagi na inny obszar. "Mechanicznie" jako przenośnia, samokontrola/samodyscyplina umysłowa. bb
  10. Nie wejdę w temat wiary, bo trudno mi wierzyć, zatem również dyskutować, ale różaniec spełnia funkcję mantry, afirmacji, czy zwykłego liczenia. Chodzi o odwrócenie uwagi w głowie, "mechaniczne" zatrzymanie napływu myśli. Lubię rymy okalające, ładnie z nich korzystasz, pozdrawiam Grzegorzu, bb
  11. Zabawiłam się, po swojemu tak czytam, zupełnie nie bierz do siebie, to tylko klocki inaczej ułożone. Pozdrawiam Waldku, bb nic nie jest takie pewne jak ona nic a nic zawsze ma rację nie przegrywa prawdą jest nie przekupisz kubkiem kawy nie przekupisz różą wonną ani miodem puka także gdy się boisz smutnym wzrokiem nie przekupisz nic a nic w trawie piszczy o czym wiersz
  12. @Jacek_Suchowicz Ładnie napisałeś Jacku, bardzo ładnie, dziękuję, bb @RadosławUściski! jest boksowanie, jest o czym pisać. ;) @[email protected] nie jestem perfekcjonistką, nic mądrzejszego już nie wymyślę. @Tomasz Kucina Miłego. :)
  13. @[email protected] Jestem skłonna zmienić ten fragment, w reszcie tekstu TO wsiąka i nie przeszkadza. @Tomasz Kucina Dziękuję Tomku, że zajrzałeś. Łapię się na tym, że trudniej mi wyjść z rytmu, wprowadzić dysonans, jak już się rozwija. I trudniej na biało dziergać szlaczek. Pozdrawiam i dziękuję, bb
  14. @Waldemar_Talar_Talar @Marek.zak1 @Leszczym Kłaniam się Panom za odwiedziny. Z marzeniami, jak z wiarą - na głowę nie idzie. Czy można pojąć uczucia? Pozdrawiam, bb
  15. O cudzie cudne, choć ważniejsze burczy w brzuchu. Bardzo mi się spodobało, bb
  16. Może jesteś właśnie po to, aby mnie nauczyć marzyć, wtedy świat nabiera złoceń. Z marzeniami nam do twarzy. Nie wiem miły jak to robisz, że Ci wokół wszystko błyszczy, gdzie nie spojrzysz tam rozkwita ogród pełen złotych kiści. Wszyscy mówią, że to proste zamknąć oczy, marzyć potem, pod powieką raj zakwitnie. Widzę ciemność, jak pod lodem. Wyobraźni mi nie starcza, bo przerębel światłocienia, codzienności szary nalot nijak się ma do marzenia. Czy pragnienie jest jak słońce? Serce grzeje jak na piaskach? Marzeniami rozjaśnione życie przemknie po drobiazgach? Trudno jest mi oddać prozę, Tobie trudno jest nie marzyć. Może po to to spotkanie by zaczerpnąć źródła razem.
  17. Przeczytałam: patoliryka. Ale nie, mimo że pato robi karierę, chwalisz rytm i rymy. Mi to na rękę bo lubię liczyć. bb
  18. Bardzo dobre, Tetu. Dla siebie czytam: swego ciała. Reszta bez zastrzeżeń. Co prawda nie znam tego stanu, ale tak on może wyglądać. Nie oszczędzam ostatnio życia, bo otarłam się o krawędź, ale nadal nie wiem, po co je dawkować. Ściskam, bb
  19. Pierwsza zwrotka nieco oporna, ale dwie kolejne płyną wartko, są jasne i konkretne. bb
  20. Ładne, z kolorem, niezobowiązujące, pozdrawiam, bb
  21. @aMZ Jestem nieco zdziwiona emocjami w komentarzu. Jakbym nie wiem co zrobiła - sacrum obraziła. Ale że co?
  22. Pleonazm, ale całość zrozumiała, bb
  23. Nie rozumiem tego wqwu. Ładna metafora niedzieli, ale dalej mi empatia siada. W połączeniu z tytułem - on zachowuje się jak synek a PL-a jedzie? Wyżywa się? Po co? bb
  24. Czytałam "wieszczym", ale całość ze smakiem. Delikatny drobiazg słowotwórczy, niby nic a jednak. I przyszła Szymborska z głębią i sensem, bo sama wierszymowa to za mało. To jak przelewanie się w niedzielny poranek. Pozdrawiam ciepło, bb PS Pisałam o myślach, chociaż o sobie (i zaczynam mieć dosyć pisania o sobie :). Przelewana wierszymowa. a ja z myśli przędę dni kolejne z szerokiego pasma motek zwijam twardych zwartych ciągłych wniosków które potem mogę do celu rozwijać albo i posplatać w dywan albo i wytrzepać jeśli zmienię zdanie cóż się stanie jeśli się rozejdzie materia na trwałe choćby nawet bardzo myślą bardzo urodziwa
  25. Ładnie, równo, zgrabnie, bb
×
×
  • Dodaj nową pozycję...