Henryk_Jakowiec
Użytkownicy-
Postów
10 570 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
42
Treść opublikowana przez Henryk_Jakowiec
-
Może jest i czuła ale nie poczuła że kiedy się myła tipsem zahaczyła, dziś na błony strzępy dzioby ostrzą sępy
-
By mieć szmal przed Nowym Roczkiem pilnie nawiąż kontakt z Boczkiem lecz nie z Kiepskim Ferdynandem bo on zaraz zrobi grandę czyli bitwę jak pod Stoczkiem.
-
Przecież to profesjonalizm bo ta pani od pałeczki zęby zjadła na batucie i nie tylko jedynaczki.
-
Lecz gdy zbraknie Marianowi można zrobić eksperyment a ta panna się ucieszy, że zwiększono asortyment. Tu na myśli mam marchewkę bo szlachetne to warzywo dużo trwalsze od banana a poza tym to tworzywo … Tylko po co ja objaśniam, panna dobrze obeznana co prócz marchwi można użyć by zastąpić tym banana.
-
Jak ma nie gulgotać kiedy ta przypadłość jest symbolem partii „Wzloty i Upadłość”
-
Nie wiem kto lecz ktoś zamierza bez wystrzału ubić zwierza a i w broni nie przebiera bo i pióro jest Leppera jest i flinta Łyżwińskiego - tylko dla mnie cóż do tego? To nie moje są rewiry, mętne wody, głębie, wiry jakieś łachy i topiele - nie to dla mnie jest za wiele. A poza tym wolę w sieci być na org-u, gdzie poeci.
-
Coś do uszka bym jej szepnął po czym odszedł z nią na bok i coś jej do ręki wepchnął by w cylindrze ruszył tłok. Gwizd przeciągły, skowyt, jęki dyrygentka jak w ukropie nie spowalnia swojej ręki, chciałeś tego, to masz chłopie! Gdy koncertu nadszedł finał, gdy zmęczeni już oboje ona rzekła, chciałbyś jeszcze, no to prowadź na pokoje. A łapa łapała – (ałapał apał a)
-
Patrzcie panie i dziewczynki na liczniku mam jedynki i choć to są same pały jednak wynik doskonały. Bo choć trochę dziś brakuje jednak dojdę i do dwójek, liczba będzie okazała lecz symbolem chłopa pała. Przez co dziś z zachwytu pieję, skaczę w górę i szaleję póki mogę, póki pały twardsze są od litej skały. Wiem, że czasu mam niewiele bo przede mną wyższe cele i że licznik mi pozwoli bym nabijał go do woli.
-
Czyżbyś zapomniał mój przyjacielu, że sukces ojców miewa tak wielu i że się geny im wymieszały przez co i wynik niedoskonały. Więc gdy z ulotem coś uleciało na grunt poczęcia czyli że w ciało i choć plemników były miliony usłyszał, spadaj boś zatopiony. I mimo tego że był chojrakiem gdy swą pozycję opuszczał rakiem (wtedy to rozpacz, teraz to cuda) cały potencjał wylał się w uda. Stąd czyste konto a z nim i DeNkA choć jest i plama, ta na spodenkach które choć jeszcze nie są wyprane do testów nigdy nie były brane.
-
Listki owszem gdy figowce ale po co jej wiciowce? Ani smagnąć takich witką gdy się pchają bardzo brzydko i udręką są kobity te przebrzydłe pasożyty
-
Sprytna była to pannica bo gdy wyszła spod prysznica tylko która nikt z nas nie wie przydybała go przy drzewie i grzmociła tam Rayana przez noc całą aż do rana.
-
Nie mam pamiętników ciotek nawet nie wiem czy pisały i czy mydła czy też kremu do zabiegów używały.
-
Tak mi było śpieszno do tego Rzęsina, że z małej litery wyszła mi mieścina.
-
Raz deszcz rzęsisty w rzęsinie przemoczył bluzkę dziewczynie więc pozbyyła się bluzki odsłaniając cycuszki jak dorodne dwie dynie.
-
Za to we mnie rogacizna bo i jak a także owca więc pomiędzy rogatymi bujam sobie po manowcach.
-
W mej rodzinie ich bez mała było, tylko że przed laty dzisiaj żadna nie ostała bo przeniosły się w zaświaty. Trzeba pytać by balwierza co im golił tuż za tyłkiem kiedy cichcem do alkierza nocną porą wchodził chyłkiem.
-
Czekaj tatko latka jeśli masz ochotę bo ja dzisiaj nie wiem co nastąpi potem gdy wydorośleje nam owa panienka i czy się powtórzy balkonowa scenka ale czekać warto bo nie ta to inna będzie się rozbierać. Tylko czy powinna? I nie ma sprzeciwu co do rozbierania szczególnie gdy dziewczę zgrabne niczym łania tylko, że ten balkon burzy krew mi w żyłach no bo gdyby ona ciało obnażyła powiedzmy w sypialni gdzieś w ustronnej daczy a ona dla wszystkich. Umieram z rozpaczy.
-
Czyli że piskorz albo padalec więc tutaj musi zadziałać walec albowiem kiedy będzie spłaszczony były palestrant samoobrony nie umknie wtedy żadnym zygzakiem przed tym to czynił swym lotnym ptakiem.
-
Coś mnie tu bujasz stary przechero mnichom golono głowy na zero więc ja tak myślę , że zakonnice też chyba miały golone …..
-
Jam człek świata jest ciekawy i zahaczam to i owo choć nie zawsze i nie wszystko wykonuję wręcz wzorowo. Lecz mnie pęd ku wiedzy ciągnie i choć wpadki nieraz miewam to przez pouczenia innych pnę się w górę i dojrzewam. Ja pokornie chylę czoła by od mistrza brać nauki choć i tak mi się przytrafia pisać jakieś banialuki. A że duszę mam wesołka i charakter sowizdrzała szybko gafę w żart zamieniam ot i historyjka cała.
-
Samoobronie nic nie brakuje - tak pozostałe twierdzą małżonki. Ci pozostali to także ... niezłe są harpagany, gorsze od stonki.
-
Oto tragedia w jednej odsłonie spódnica spadła mi na ... balkonie na domiar złego gumka sparciała pękła i wtedy się ukazała w całej swej krasie moja dziewiczka, pękła mi także haftka staniczka piersi z niewoli nagle zwolnione parły do przodu wciąż jak szalone. Z tej złości bluzki też się pozbyłam i stojąc nago pupą świeciłam, oj mieli teatr moi sąsiedzi i pod balkonem sporo gawiedzi a wśród niej dzieci małe i duże więc pomyślałam, postoję dłużej niech się napatrzą na „laskę” gołą niech i tym dzieciom będzie wesoło. Tym starszym chłopcom opadły szczęki i słychać było zachwytu jęki a ja bym chętnie stała i stała tylko, że mama mnie zawołała więc się oddalam uradowana, na pożegnanie tańcząc kankana, chwytam za ciuszki i już odchodzę aż tutaj nagle, na mojej drodze … Słychać mej mamy jazgot wesoły - wstawaj córeczko, już czas do szkoły i nagle wszystko się wyjaśniło, że to nie jawa, że mi się śniło.
-
Biegał bednarz po Bebicach po trawnikach i ulicach bowiem popadł bednarz w szał bo nie dostał, a tak chciał gdyż się kochał w zakonnicach.
-
Będziesz Ewo w Będziszewie chyba całą noc przy drzewie miast jabłek pilnować Adasia miłować choć on o tym jeszcze nie wie.
-
Oni wcale nie bronili tylko chętnie brali a barmance, owej Dance nic nie obiecali. Zresztą ona miała wszystko co tylko potrzeba, dwa cycuszki tak wielgachne jak bochenki chleba. A w kanionie rajskich uciech był prawdziwy eden, a że gleba była żyzna więc posiał niejeden. Stąd ta trójka no bo jakże mogło być inaczej gdy po Dance, tej barmance trzech ogierów skacze.