Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Henryk_Jakowiec

Użytkownicy
  • Postów

    10 570
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    42

Treść opublikowana przez Henryk_Jakowiec

  1. Ureguluj swoje sprawy, wypłać to co wisisz Stasi bo w kolejce do wypłaty już się druga pani łasi.
  2. On tradycjom zawsze wierny, a że często jest pazerny to nie jedną ale dwie dziś kaczuszki chyba zje bo choć Polak lecz koszerny.
  3. Henryk_Jakowiec

    Limeryk(?)1.

    Ujdzie, ujdzie i to płazem bowiem on za każdym razem chociaż ma nieszczere chęci zawsze sianem się wykręci.
  4. Henryk_Jakowiec

    Odpływ

    Balcerowicz wnet odejdzie bo to facet z charakterem lecz do końca nie wiadomo jak będzie z Lepperem. Ten korzenie puścił w glebę wierzchem się rozkraczył i jak dawniej tak i dzisiaj też będzie sobaczył. Teraz będzie na kimś innym wieszał swoje niecne żale lecz by odszedł z polityki to nie liczcie wcale.
  5. Jeszcze trochę a uczciwych może znajdziesz, lecz gdzie świeca? Telewizja, radio, prasa Gdzie nie zajrzysz wszędzie heca. Tu na kogoś ktoś donosił, tam po cichu molestował. Szczyt absurdu. Przez pomyłkę siebie też zadenuncjował. Dziś i kapłan nie jest święty nawet ten najczystszej wody bo już otworzono teczki gdzie niezbite są dowody.
  6. Henryk_Jakowiec

    Limeryk(?)1.

    Z owej treści tak wynika - cała ta matematyka nie pasuje do równania bo się na nawiasach słania gdy się minus z plusem styka.
  7. Nie jestem naiwny - a że protestuję? Bo taką wewnętrzną dziś potrzebę czuję. Dla mnie to zabawa wiec z humorem zawsze odpowiem na wszystkie wrzutki co ciekawsze. Znasz mnie nie od dzisiaj a pomimo tego widzisz we mnie także kogoś naiwnego? Chyba nie do końca to też się nie dziwię gdyż to napisałaś bardzo pieszczotliwie. Zaś miejsce na liście to chwila ulotna więc głowa do góry i nie bądź markotna.
  8. Tępy to on może w szkole kiedy stoi przy tablicy po za szkołą istny wulkan i prowodyr w okolicy. Że z dzieweczką nie ten tego to nie wina jest tępoty (tu w sekrecie ci podpowiem on do chłopców ma ciągoty). A że chłopak jeszcze młody i dzieweczki też go nęcą nie wie biedak co ma czynić bo płcie obie wciąż go kręcą.
  9. Ja nie lubię gdy odmienna płeć zaczyna być brzemienna bo to się z ryzykiem wiąże rodzić czy usunąć ciążę? - to dopiero jest gehenna.
  10. Tak, mylące to pozory bo przepraszam, pardon, sorry lecz za chwilę nóż z kieszeni i w bandytę się przemieni a wieczorem na nieszpory.
  11. A ja byłem szybszy, szybciej mnie zmuliło chociaż od Sylwestra prawie się nie piło.
  12. Ja gdy grali Krzyżaków to w kolejce przestałem godzin ponad piętnaście zanim bilet dostałem. Też się potem walczyło, odpierało natarcie a pokrywa od kotła mi służyła za tarcze. Miecze były drewniane lecz też cięły i blizny w domu każdy ukrywał pod materią bielizny.
  13. Cóż ja mam tu jeszcze dodać kiedy wszystko opisane. Też zakończyć mogę brzydko - dupa życie ma przesrane.
  14. Wierszem tym podbudowany za co dzięki Ci Kobieto tuż przed chwilą do Konkursu napisałem swoje weto.
  15. Kościelna mysz ruda i do tego chuda lecz nie każdy łobuz drapieżny jak kobuz i to nie jest złuda.
  16. To też całkiem jest realne, efekt cieplarniany właśnie takie zapowiada nam na przyszłość plany.
  17. No to dostał on za swoje, że naruszył Ci dziewoje a we wszystkich piaskownicach uchodziłeś za Kmicica.
  18. Z pewnością nie ta, ta bowiem słucha i w niemej ciszy nadstawia ucha a nuż karocy zadudnią koła wysiądzie panicz i ją zawoła a ona wstanie zrzuci łachmany bo gość przy kasie, bo gość nadziany i chyżo wskoczy w jego karetę i powie bierz mnie, jako kobietę.
  19. No i dalej opowiadaj jak się sprawa potoczyła czy o kształty tamtej babki bijatyka jakaś była?
  20. Kiedyś naród preferował tylko białą wódkę czystą i koniecznie tą z Polmosu czyli naszą, tą ojczystą. Dziś sięgamy coraz wyżej i kultura nas rozpiera więc pijamy coraz częściej coś z krainy Robespierra. Pod ślimaczka dwa koniaczki a pod żabkę niekoniecznie tu wystarczy nam bagietka a i tak jest wprost bajecznie. Lecz powrócą jeszcze czasy gdy siwuchę człek kaszanką przegryzł, mlasnął i kolejną wypił działkę pełną szklanką.
  21. Ja zaś miodem nie pogardzę a zaś babki wolę z piasku. Taką gdzie chcę mogę klepnąć i obejdzie się bez wrzasku.
  22. Dobre sobie, ja satrapa a najlepsza koleżanka czule głaszcząc mnie po główce w takie stroi mnie ubranka.
  23. Jego nie ma bo gdzieś poszedł (to po zmianie scenariusza) ona siedzi, lecz cóż z tego skoro nadal się nie rusza.
  24. Miodek mały, duży miód i to po nim jest ów smród
  25. No to w takim razie (ale po kolei) jak się nie powbija to się jej przyklei. Czyli sama widzisz na moim stanęło bo czy siak czy owak to do niej przylgnęło.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...