Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Henryk_Jakowiec

Użytkownicy
  • Postów

    10 570
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    42

Treść opublikowana przez Henryk_Jakowiec

  1. Za kubeczek mleka? Za bułeczkę z serem? Nigdy! Nie! Nie będę ja takim frajerem. Pozdrawiam serdecznie:))) Każdy z nas tak mówi Twardziela udaje A gdy panna krzyknie Na ślubnym kobiercu Bez dyskusji staje Pozdrawiam serdecznie:))) Nie jestem twardzielem i mam status taty bo od lat czterdziestu jestem już żonaty lecz moja pozycja niczym nie zachwiana bo nie robię z siebie raba ni pawiana a wobec małżonki nie strugam chojraka więc i ma pozycja jest nie byle jaka. Pozdrawiam serdecznie:))) HJ
  2. A ja tam jak wolny rogacz dalej brykam chociaż muszę przyznać nagonki unikam bo nie chcę by z czaszką i moim porożem tą część mego ciała wieszano nad łożem. Pozdrawiam serdecznie:))) Lepiej jak wolny rogacz Brykać po tym świecie Niż się oddać w jasyr Niedobrej kobiecie Jeśli Cię zaś dobra Przygarnie mój Panie To masz raj na ziemi… Przynajmniej - śniadanie Pozdrawiam serdecznie:))) Za kubeczek mleka? Za bułeczkę z serem? Nigdy! Nie! Nie będę ja takim frajerem. Pozdrawiam serdecznie:)))
  3. Nie krępuj się zbytnio i pisz bez ogródek bo one wprawione w wyrywaniu udek a gdy zbraknie siły wtedy nożycami odetną nam członki razem z kończynami chyba, że nie damy się im tak jak drób ale o tym cisza, trzeba przymknąć dziób. Pozdrawiam serdecznie:))) HJ Widzę, że rozsądek Bierze wreszcie górę Więc zamykam dziób Chroniąc członka/członków… Chciałem rzec piórek Pozdrawiam serdecznie:))) A ja tam jak wolny rogacz dalej brykam chociaż muszę przyznać nagonki unikam bo nie chcę by z czaszką i moim porożem tą część mego ciała wieszano nad łożem. Pozdrawiam serdecznie:)))
  4. Uchowa, uchowa bo niejedna z nich nie może się obejść bez wędlin – patrz: kich. Pozdrawiam serdecznie:))) HJ Liczę, że masz rację Przyjacielu drogi Bo w przeciwnym razie Może ktoś nam wyrwać Z pewnej części - nogi Pozdrawiam:) Nie krępuj się zbytnio i pisz bez ogródek bo one wprawione w wyrywaniu udek a gdy zbraknie siły wtedy nożycami odetną nam członki razem z kończynami chyba, że nie damy się im tak jak drób ale o tym cisza, trzeba przymknąć dziób. Pozdrawiam serdecznie:))) HJ
  5. Chyba, że on przyjdzie w ciemnych okularach i nie będzie chochlą mieszał w cudzych garach. Pozdrawiam serdecznie:))) HJ Drogi Przyjacielu Ważmy swoje słowa Bo przed gniewem Pań Nikt nas nie uchowa :))) Uchowa, uchowa bo niejedna z nich nie może się obejść bez wędlin – patrz: kich. Pozdrawiam serdecznie:))) HJ
  6. O, mój Boże! I "to" robi wrażenie? No to o czym my tu... My tu o tym i o tamtym a gdy komuś nie po drodze może ”to” omijać bokiem obrażony na mnie srodze. Pozdrawiam serdecznie:))) HJ
  7. Komu by i było lecz towar zleżały nie przyciąga wzroku, zaśmieca regały. pozdrawiam:))) HJ Odkurzy się towar Regały przewietrzy A znajdzie się kupiec Może nawet lepszy :) Pozdrawiam Chyba, że on przyjdzie w ciemnych okularach i nie będzie chochlą mieszał w cudzych garach. Pozdrawiam serdecznie:))) HJ
  8. Komu by i było lecz towar zleżały nie przyciąga wzroku, zaśmieca regały. pozdrawiam:))) HJ
  9. Kiedy facet śni na jawie patrząc przy tym na niewiastę to po czasie przytomnieje i uchodzi za fantastę bowiem nikt mu nie jest w stanie zastopować owych wizji a obiekcik jego westchnień niczym gwiazdka z telewizji ma na sobie tonę pudru, masę szminki, talku kilo i dlatego przed oczami jawi mu się Wenus z Milo. Pozdrawiam:))) HJ :)) drogi przyjacielu jakże tyś mi bliski puder, szminka, talk… zgadzam się we wszystkim ;) Pozdrawiam, Andrzej Widzę pewne rozbieżności co do naszych orientacji, a że się rozchodzą drogi - przyjemnych wakacji. pozdrawiam serdecznie:))) HJ
  10. Czas wakacji to czas zabaw a więc z lewa oraz z prawa i od tyłu i od czoła do zabawy ktoś nas woła a to w berka lub w kapselki, w ciuciubabkę lub w butelki. Szkoda czasu marnotrawić. Skoro można się zabawić. Pozdrawiam serdecznie:))) HJ
  11. Skąd takowe informacje a wystarczy publikacje wziąć, poczytać i przetrawić a nie bajki tutaj prawić, że Wikingów nam ubywa bo to wersja nieprawdziwa. Wiem bo fama o tym leci - Wikingowie płodzą dzieci i od kiedy ich zrzeszono powiększają swoje grono rozrastając się w potęgę tworzą nowych przygód księgę. Pozdrawiam serdecznie:))) HJ Chcesz powiedzieć bądź ogłosić Henio że prerezwatywy nie są już w modzie to dobra wiadomość taka rodem z Polski że to co dobre powinno się mnożyć wszak mnie słuchy doszły to dziecko Milo jak z miłości nie może mieć mamy z gipsu marmuru bez rąk bo to tak jakby bez głowy i do dzisiaj się dziwię jak biernie tak można patrzeć i podziwiać piękno przez ten pryzmat nie dorabiając jej kończyn to mamy nazywać bądź co bądź pomocą czy sztuką antyczną europejskiej kobiety? Pozdrawiam :)) Słyszałem, że miłość jest ślepa, że miłość dostaje się w darze, a do tej szaleńczej, żarliwej potrzebne są członki, nie twarze. Słyszałem i takie opinie, że głowę dla kogoś ktoś stracił, że wyrzekł się swojej rodziny, a nawet, że się przekabacił. Lecz nie wiem czy we wszystko wierzyć, dlatego się już nie nadymam bo nie chcę być branym za snoba więc także z osądem się wstrzymam. Pozdrawiam :))
  12. Kiedy facet śni na jawie patrząc przy tym na niewiastę to po czasie przytomnieje i uchodzi za fantastę bowiem nikt mu nie jest w stanie zastopować owych wizji a obiekcik jego westchnień niczym gwiazdka z telewizji ma na sobie tonę pudru, masę szminki, talku kilo i dlatego przed oczami jawi mu się Wenus z Milo. Pozdrawiam:))) HJ
  13. Skąd takowe informacje a wystarczy publikacje wziąć, poczytać i przetrawić a nie bajki tutaj prawić, że Wikingów nam ubywa bo to wersja nieprawdziwa. Wiem bo fama o tym leci - Wikingowie płodzą dzieci i od kiedy ich zrzeszono powiększają swoje grono rozrastając się w potęgę tworzą nowych przygód księgę. Pozdrawiam serdecznie:))) HJ
  14. Właśnie wróciłem dzisiaj z nad morza a jutro pogna mnie do Wolina gdzie już od piątku po raz szesnasty super festiwal się rozpoczyna główna atrakcją są Wikingowie i wszystko co jest z nimi związane jest tam na żywo inscenizacją dla zwiedzających pokazywane. Pozdrawiam serdecznie :)))) HJ udanej imprezy życzę w legendarnej stolicy Wikingów przeniesiesz się w czasy tak odległe :))) Byłem tam już wielokrotnie lecz tym razem w odwiedziny wpadnę z żoną do znajomych gdzie udzielą nam gościny gdy po całodziennym trudzie zniewoleni przez napoje i z przyciężką z lekka głową pójdziem sypiać na pokoje. Pozdrawiam serdecznie:))))) HJ
  15. Nie każdemu z tym do śmiechu więc prelegent jest skwaszony bo atrybut tej prelekcji został nieco oszczawiony. pozdrawiam serdecznie:))))
  16. ale się uśmiałam... lato wciąż u Ciebie Heniu :))) serdecznie pozdrawiam - Jola. p.s. gratuluję humoru! Właśnie wróciłem dzisiaj z nad morza a jutro pogna mnie do Wolina gdzie już od piątku po raz szesnasty super festiwal się rozpoczyna główna atrakcją są Wikingowie i wszystko co jest z nimi związane jest tam na żywo inscenizacją dla zwiedzających pokazywane. Pozdrawiam serdecznie :)))) HJ
  17. Zanim wam przedstawię warzywa – szczaw, pory muszę zrobić przerwę bo słuchacz - szcza w pory
  18. Z tego widać, że w większości nacja poetycka bywa latem odstawiona przez wenę od cycka i dlatego letnią porą poeci (pan, pani) chodzą, siedzą albo leżą częstokroć na bani. Zachowują się (czy słusznie?) jak zwykli sztubacy zamykając w czterech ścianach warsztat twórczej pracy, wywieszają na drzwiach kartkę - wena na urlopie, a pod spodem dopisują - jestem na jej tropie. Potem to już wedle woli plaża albo góry choć słyszałem, że niektórzy jeżdżą na Mazury, inni jadą za granicę (ale ci beze mnie) bo ja jadę na mą działkę gdzie mi jest przyjemnie. Dorotko, pozdrawiam Cię serdecznie:))))
  19. na nagiej plaży leży od rana maszt postawiony o niech to licho taki naturszczik to proszę pana normalny niesmak i głupi chichot lecz kto mu może teraz podskoczyć jest nowoczesny za trendem goni to nie naturyzm dziś kole w oczy ale zboczenie - ekshibicjonizm Każda pliszka swój ogonek ... jak to mówią ... chwali, robią także to mężczyźni i duzi i mali, w każdym z nas coś przecież siedzi (chęć bycia aktorem) i dlatego na tej plaży pod byle pozorem wystawiamy się na deskach, o pardon, na piasku to co mamy najlepszego i to już od brzasku. Pozdrawiam:))))
  20. Sam tytuł już mówi za siebie więc nie troszcz się zbytnio o byka niech sobie nieborak samotnie po wersach w mym wierszu pobryka bo czas kanikuły rozprasza szczególnie gdy pisze się w tłumie a umysł rozmięka od żaru więc cóż mi po takim rozumie, a skoro nie można wymienić go choćby jak zęby na szczękę to latem gdy słońce wciąż praży odbywam swą drogę przez mękę, litości takiemu poecie okazać należy niezwłocznie nim nowa w nim myśl zakiełkuje i nowy wiersz pisać rozpocznie. Pozdrawiam:)))
  21. Mimo upału człowiek się stara nie bacząc na to jakie mieć skutki może mieć susza (patrz abstynencja) gdy w organizmie niedosyt wódki. Na plaży jakoś pić nie wypada patrząc wprost w oczy dzieciom, staruszce bo przecież jeszcze nie produkują i nie sprzedają wódeczki w puszce. Zawijać w papier całą butelkę zajęcie nudne oraz niewdzięczne a potem łykać nie wiedząc ile też nie za bardzo jest to poręczne. Można wynaleźć inne sposoby, Polak potrafi bo Polak umie urżnąć się nawet na środku plaży i to nie solo a w sporym tłumie. Dajmy już spokój naszym nawykom i zaradności naszych rodaków, dajmy też spokój alkoholikom co uważają się za pismaków. Nasza poezja w wodach Bałtyku niech się w sezonie do woli pluska żeby opadły z niej nieużytki jak z ziarna plewy a z ryby łuska. Pozdrawiam serdecznie i plażowo:)))))
  22. Ja na przykład lubię w wannie moczyć pióro, pisać piórem lecz problemy mam z pamięcią i tak nieraz myślę, które wziąć do ręki w danej chwili by na kartce szrajbnąć zdanie bo obydwa pióra naraz dały nura aby w pianie zmyć ze siebie resztki płynu bo obydwa chcą być jasne - gęsie co się szarogęsi i to grubsze, moje własne. Pozdrawiam:)))
  23. Przyjaźnie zjawiają się rzadko albowiem zbyt długo kiełkują lecz kiedy już z nami się zrosną latami się w nas zatrzymują. Choć przyjaźń przyjaźni nierówna, choć wśród nich zdarzają się plewy to człowiek wciąż o nie zabiega od czasów Adama i Ewy. Ja swojej nikomu nie skąpię bo wolę przyjaciół od wrogów dlatego i Tobie Januszu nie stwarzam, nie stawiam wymogów. Zaczątek przyjaźni już mamy a wpisy to nam wynagrodzą bo chociaż to tylko na forum lecz myśli i drogi się schodzą. Pozdrawiam serdecznie:)))) HJ
  24. W takich warunkach nie będę pisał rzekł pan poeta będąc na plaży, odrzucił kartkę, pióro i wenę i swoje dupsko na słońcu praży a gdy nadchodzi zbawienny wieczór ten ów poeta zmierza do baru gdzie każe sobie lać grog do szklanki aby obronić się od kataru. Kiedy po kilku takich szklaneczkach wzrok mu mętnieje, wiotczeją nogi każe się zawieźć do hoteliku po czym zapada w sen (bardzo) błogi, z rana przekąsi (żyć przecież trzeba) lekkie śniadanko, strzeli kielicha i tak jak wczoraj, nic nie napisał ale na plażę znowu zapycha.
  25. Nie Ty jedna bo ja także letnią porą szukam cieni a znajduję je na działce leżąc sobie wśród zieleni i choć słońce mnie podstępnie głaszcze swymi promykami też nie tęsknię za pisaniem a szczególnie za wierszami no bo skoro są wakacje (przyznam Ci się bez obłudy) także mnie dopada niemoc choć nie cierpię przecież nudy mogę leżeć godzinami bo tak chyba chce natura żeby kiedy praży słońce rym uciekał mi spod pióra. Z wakacyjnym pozdrowieniem :))))))))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...