Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

kyo

Użytkownicy
  • Postów

    1 305
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kyo

  1. świadomość to choroba Dostojewski I. czego chcesz ode mnie chłopczyku nie pomaga pigułka? tylko się bieli wokół krzyżyka. w szybie odbija się drugi brzeg odry. miasto – II. rewir zamknięty. na barkach błyszczy piasek woda liże ciągi wałów. zamarł transport – ktoś woła po drugiej stronie. krew zalepia usta jak ranę na stłuczonym kolanie. III. korytarz leniwie klei się do lamp – niebo jest mną a słońce spuszczone z łańcucha przeciska się przez lufcik skacze. IV. po co ten ruch? może chciałbyś dotknąć zniszczyć. przynajmniej wiesz. w uchu lepka melancholia w środku ciszej. V. przysypiam. im więcej miejsca tym lepiej – w łóżku podświadomie zakwitają sekundy. ale trudniej oddychać. VI. pętelki prutego swetra szarpnięcia.
  2. zle postwione pytanie;)
  3. niezle, choc mialbym pare "ale" ;)
  4. meczy i nudzi.
  5. "Pstryknięciem jednym zapalniczki" - niech sie autor zastanowi nad tym wersem. same starte szlaki, wtorne to i banalne. ps. a pani ewa niestety nie ma racji.
  6. nie rusza, nic a nic. nie ma progresu, imho.
  7. zasuplany jest ten text. zle, bardzo zle.
  8. kurwa, " gderliwe kałuże" mnie wykonczyly. zle, bardzo zle.
  9. i o czym to jest ?
  10. grafomania ze opadaja portki.
  11. przyznam ze po pierwszym wersie odpadlem, tak zle skonstruowany ze kurwa nie da sie tego czytac:[
  12. nie, nie podoba mi sie, a mialas lepsze wiersze.. pozdro
  13. kiedy te stare szlaki dla mnie są piękne i zapewniam, że niewszystkie zadeptane do końca pozdrawiam Jacek możliwe;) ja tak nie umiem pisać, choć jedną "wojnę" przeżyłem ;) pozdrawiam
  14. szkoda że pan tego 50 lat temu nie napisal, moze by sie przyjelo. nie rusza, same starte szlaki. pozdro
  15. do przepisania jednak. myśl dalij;)
  16. lotny stan w sensie, bujanie w obłokach. ok. ale po co te najtrafniejsze kolory, boszzz. ja się domyślam, ale to bardzo niefajnie brzmi. no zawalcz o wierszyk!;)
  17. tak widzę ten wiersz! bez zbędnych sentymentalnych boberków i spółki. teraz, bardzo ciekawy, wytonowany wiersz z jakąś tajemnicą w środku. pozdrawiam
  18. Załóż mnie ściągając siebie. Kontrastuje z białą skórą i czerwonymi rękoma.. Znajduję kolor najtrafniej oddający lotny stan wg. mnie do pieca z takimi frazami, pierwszy bo przekombinowany i można by tak mnożyć w nieskończoność takie figury, znaczy nie trafiony, efekciarski. drugi, bo zamulacz - psuje fajny wers z golfem - albo wpleć go jakoś inaczej, dalej, lub...? trzeci, przyznam, że nie rozumiem - nie trzyma się to "kupy" i mocno spowalnia zakończenie, właśnie, coś ta ostatnia strofa kuleje, nie dział jak powinna;) reszta bez zarzutu, trafia, gra i podskakuje;) pozdrawiam
  19. makijaż i całą resztę twarzy może tak będzie lepiej? niezła impresyjka, podoba się. pije-bije ;) pozdro.
  20. albo obrazki dołącz;P
  21. ludzi coraz mniej. za moment ja też przegram nie porozmawiam o tym jak łatwo się poślizgnąć chodzi mi o ten dwuwers, dla mnie on nic nie wnosi, mogłoby go nie być, stąd twierdzenie, że osłabia końcówkę. oczywiście to tylko mój subiektywny odbiór;) hapy njujer
  22. niewinna czarodziejka ;) jakoś ten mnie nie ruszył. pozdrawiam
  23. kalka. nie działa. pozdrawiam
  24. dla mnie słabe, nie działa. pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...