Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

kyo

Użytkownicy
  • Postów

    1 305
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kyo

  1. to świetne, reszta mniej świetana, ale i tak na dobrym poziomie, moim zdaniem pozazdrościć tej Sary, tego pomysłu na Sarę;) pozdrawiam cieszę się, przekaże Sarze;)
  2. czyli jesteś otwarta i generalnie masz ciąg? grudzień przeciska się przez stację, pociąg opóźniony. sara żyje na peronach, przedziałach, hotelowych wannach. i bynajmniej nie chodzi o jęki! nieważne czy ociera się o łydkę; a w gorge-town – podobno – dziewczynom nie opowiada się do snu, tylko czuć znaki na ich dłoniach, szarpnięcia, szepty: jak kocham, to rżnę delikatnie, delektuję się. w innym wypadku robię to jak mówią prognozy. mogę sobie pozwolić na uproszczenie: odejdź albo przełknij, nim uchwyci nas pęd cienia.
  3. dziękuję:)
  4. dlaczego?
  5. etam, kiedyś zrozumieją jak działa warsztat, ja bym się nie przejmował;)
  6. ostatnie tonacje skrzypiącego łóżka, preludium wejścia w permanentne milczenie. rozplątać węzeł? a pamięć rozpadnie się, jak slajd z dzieciństwa, prześcieradło. wyjeżdżam. pociągi przeciągają się przez perony, nie powtórzą się już symulowane samobójstwa. ciało jakby chodziło jeszcze na rękach, wchodzi w lekkie odrętwienie. zauważ wierność drapie się po pięcie, rozpycha ego – noc nadgryzła księżyc, na szynach iskry kopulują z powietrzem. będę szedł, patrzył i szedł, aż odnajdę w tym jakąś metodę.
  7. kwaśniewskiego. Piechociński zamierzone? nie rozumiem, jak nazwiska to po całości? co? dykteryjka, nie ten dział, imho;)
  8. o! wzloty szybowca! zaiste pasjonujące!
  9. o! seksualna turystyka fraz! o! mniam!
  10. o! membrana nieba! o! zaiste cudeńko:D
  11. "wstawaj, życie to surfing... więc nie bój się fal" ;)
  12. słabizna
  13. raczej nie ten dział, zdecydowanie nie ten, do warsztatu marsz! bo źle, oj źle bardzo;)
  14. czy ja wiem? mama narzeka;)
  15. nie ciągnijmy już tego „całość” wie jak jest z ciekawości nie pisałam wcześniej te dwa ostatnie wiersze były tak całkiem do dupy? a gdzie się górówka wyprowadza? co jest?
  16. To znaczy, że wiersz jest dobry :) Dobre wino też nie uderza tak do głowy jak tani trunek, dobrej muzyki trzeba kilkakrotnie wysłuchać, zanim ogarnie się (i to jako tako) jej piękno. Owszem, przeboje wpadają do ucha od razu, ale też zaraz wylatują drugim. Pozdrawiam. prawda wygraliście ja to się bardziej cieszę z tego cyklu, bo ważniejszy jest dla mnie, za to dzięx, raz jeszcze:)
  17. aha, rozumkuję, ale ten nie miał rozpierdlać;) ze wzgl. na tematykę itd. dzięki :)
  18. dlaczego?;(
  19. ten fragment mi się bardzo nie podoba, może jakiś zamiennik tych broczących gałęzi? źle to brzmi. bardzo ładna myśl z rzeką - oj lubię te tematy i porównania - puenta ok, ale bez rewelacji. generalnie bardzo pozytywny odbiór, pierwszy tekst który mnie poruszył od kilku dni;) pozdrawiam
  20. po pierwszej odpadłem, nie moja bajka jednak, sorry
  21. nie moja bajka, choć znajdą się chętni:)
  22. ;)
  23. i po co tu? na forum marsz czy co:P
  24. dno
×
×
  • Dodaj nową pozycję...